Ty: przez ciebie mam same problemy!
Przystojniak: co, czemu?
Ty: w szkole olewam lekcje przez ciebie, przyjaciółka jest zazdrosna o ciebie, i rodzice myślą że jestem chora psychicznie bo się uśmiecham do telefonu gdy piszesz coś głupiego.
Przystojniak: ups.
Przystojniak: nie chce żebyś miała przeze mnie problemy.
Ty: za późno.
Przystojniak: widziałaś tą akcje na korytarzu?
Ty: niestety tak.
Ty: nie znoszę ich.
Ty: całej drużyny koszykarskiej i tych psełdo gwiazdeczek muzyki.
Przystojniak: a popularsi?
Ty: o jezu to są zadufani w sobie koszykarze i gwiadeczki muzyki którym daleko do branży muzycznej ale mają sławnych rodziców.
Przystojniak: hej, ale spokojnie. Nie wyżywaj się na biednym telefonie.
Ty: wtf? Co?
Ty: gdzie jesteś.
Przystojniak: w pobliżu ;)
Jak idiotka rozejrzała się z nadzieją że go zobaczę gdzieś z telefonem. To jednak się nie spełniło..
Ty: nienawidzę cie.
Przystojniak: co znowu zrobiłem?
Ty: nie śpie po nocach bo jestem ciekawa kim jesteś.
Przystojniak: przepraszam.
Ty: jesteś beznadziejny.
Ty: dlaczego musisz być jedynym chłopakiem z którym rozmawiam i to nie jest coś typu " dasz odpisać zadanie?" lub " mam wolną chatę, piszesz się?" ?? Ugh.
*dzwoni Przystojniak*
- halo?- pytam niepewnie.
- przepraszam- mówi cicho.
- dlaczego nie możesz powiedzieć kim jesteś?
-mówiłem przecież czemu- jego głos wydawał się zniekształcony.
- masz dziwny głos. Co jest?
- mam chrypę.
- zdrowiej.
- co robisz?
- jest 2 w nocy co moge robić o tej porze?
- powinnaś spać.
- przecież wiesz że nie mogę.- westchnął.
- powinnaś odpoczywać
- a ty czemu nie śpisz.
- noc jest dziś zbyt piękna żeby ją przegapić
- wyobrażam sobie ciebie siedzącego na parapecie i patrzącego na gwiazdy.
- kurwa, dobra jesteś- usłyszałam jego śmiech.
- zgadłam?
- tak, nie wnikam czy to przez swoją kobiecą intuicje czy raczej zgadywałaś.
- niech to będzie moja tajemnica, skarbie- powiedziałam to tylko dlatego by znowu usłyszeć jego śmiech.
-na prawdę jesteś dziwna, Laura.
- miło mi to słyszeć dziwaku. Po za tym wiesz że masz fajny śmiech? Można się w nim zakochać- dopiero gdy to powiedziałam zrozumiałam jak dziwnie musiało to zabrzmieć.
CZYTASZ
You have a new message from... | raura ff| [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction"Ty: Zostaw mnie w spokoju! Nieznajomy: Nie mogę.. Ty: Czemu? Ty: halo?" "Ty: Czy w końcu zdradzisz mi swoje imię? Przystojniak: Nie. Ty: Czemu? ;C Przystojniak: Bo gdy to zrobię przestaniesz być sobą.." "Nieznajomy: Widziałem cię dzisiaj. Na prawd...