17

1K 59 7
                                    

Shor: niezła akcja na stołówce

Ty: widziałeś?

Shor: mhm

Ty: jezu jak mi wstyd..

Shor: czemu?

Ty: nie powinnam tak robić.

Lily: No niezła akcja Laura. W końcu pokazałaś różki!

Ty: ...

Ty: jezu jaka żenada

Lily: ŻENADA??

Lily: to było epickie

Ty: w którym miejscu?

Lily: w każdym!

Lily: przejdziesz do historii.

Ty: oh na pewno.

Ty: przejde do historii jako Laura Marano dziewczyna która wylała na Ross'a Lyncha i Kate Collins budyń w formie rewanżu bo oni zrobili to samo..

Ty: wiesz teraz wydaje mi się to zabawne

Lily: hahah prawidłowo!

Ty: czemu się ostatno nie odzywasz do mnie? :c

Shor: przepraszam ale miałem ciężki tydzień.

Ty: znowu jakieś ważne sprawy?

Shor: taa. Wydaje mi się że będę miał je coraz częściej.

Ty: coś jest nie tak? Masz jakieś kłopoty? Jesteś chory?

Shor: spokojnie Lau wszytsko ze mną okay. Nie umiem ci wyjaśnić o co dokładnie chodzi.

Ty: ok.

Ty: Shor?

Shor: co się dzieje Lau?

Ty: mam pytanie

Ty: troche dziwne pytanie

Shor: pisz o co chodzi bo się martwie.

Shor: jeju Laura no pisz co się dzieje.

Ty: przepraszam że pisze tak późno.

Ty: Shor kim my dla siebie jesteśmy?

Shor: a uważasz że kim jesteśmy?

Shor: ja cię traktuje jak przyjaciółkę.

Moje serce zabiło mocniej choć tak na prawde nie umiem wyjaśnić z jakiego powodu. Uśmiechnęłam się do telefonu zastanawiają się co powinnam odpisać.

Ty: też jesteś moim przyjacielem ❤

You have a new message from... | raura ff| [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz