10

1.2K 76 7
                                    

*Za to że poprzedni rozdział był krótki i że po prostu to czytacie, macie kolejny rozdział. Luv ya*


Nieznajomy: Laura, kurwa mać co się dzieje?

Ty: nic o czym musisz wiedzieć

Nieznajomy: co zrobiłem źle?

Ty: wszystko

Ty: zaczynając od napisania do mnie.

Nieznajomy: o co ci chodzi?

Ty: po prostu przestań do mnie pisać

Nieznajomy: okay..

Nieznajomy: jeśli powiesz mi dlaczego mam przestać.

Ty: nie wiem kim jesteś do cholery!

Ty: nie mam pewności że nie jesteś jakimś zboczeńcem!

Nieznajomy:nie jestem zboczeńcem

Ty: ty to wiesz ale ja nie

Nieznajomy: kurwa mać.

Ty: co?

Nieznajomy: nie rób mi tego. Nie zrywaj ze mną znajomości

Ty: dlaczego mam tego nie robić?

Nieznajomy: bo jesteś jedyną osobą która mnie zna.

Nieznajomy: a na imię mi Shor

Ty: Shor, to twoje prawdziwe imię?

Nieznajomy: praktycznie tak :)

Czy na pewno chcesz zmienić 'Nieznajomy' na Shor?



Shor: Jakie masz plany na święta?

Ty: siedzę w domu. Siostra z mężem przyjeżdża.

Shor: mam nadzieje że będziesz miała udane święta ;)

Ty: ja też :)

Ty: a ty jakie masz plany?

Shor: jedziemy do babci.

Shor: święta ze śniegiem wohoo!

Ty: :D

Ty: Tylko nie rób sobie krzywdy ;)

Shor: Aww troszczysz się o mnie *.*

Ty: Chciałbyś.

Ty: Po prostu słabo by było gdybym cię nie poznała przed twoją śmiercią.

Shor: Och przyznaj po prostu że ci na mnie zależy ^^

Ty: Czy ty chcesz dowartościować swoje ego?

Shor: Moje ego zostaw w spokoju

Ty: czyli mam rację?

Shor: jesteś niemożliwa

Ty: wiem. Powinieneś się przyzwyczaić

Ty: Ja twoje ego akceptuje

Ty: Shor?

Ty: jednak obraziłam twoje ego?

Ty: Przecież wiem że to czytasz. Odpisz mi!

Shor:..

Ty: Och, czyli ciche dni?

You have a new message from... | raura ff| [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz