♥9♥

14.5K 850 14
                                    




Co tam moje mordeczki? (Uderzam się ręką w czoło) Boże, nie mam dzisiaj humoru proszę wybaczcie mi to. Nie cierpię niedzieli. Czemu nie może być sobota, albo by weekend trwał tyle co wakacje i tak by było co tydzień. :(


Dylan


- O czym ty mówisz?

Przejechał sobie ręką po twarzy.

- Kassie powiedziała mi co do ciebie czuje, a ja nie jestem jej chłopakiem, no i najważniejsze ja nie jestem głupi przecież  widzę,  że ty to samo czujesz do niej.

- Jak?? Skąd? Ty wiesz o jej i moich uczuciach?? Nie jesteś jej chłopakiem!!??? Co!??

- Po kolei stary.


KASSIE


Po zjedzeniu naszej kolacji ja poszłam coś oglądać w telewizji, a Cody poszedł załatwić swoje potrzeby w łazience.

Jakieś 5 minut później znudziło mi się oglądanie głupich reklam. Boże te reklamy lecą godzinami. Idę zobaczyć co robi w tej łazience Cody, bo inaczej umrę z nudów. Gdy zmierzam korytarzem do łazienki słyszę jakieś głosy, to pewnie Dylan i Cody sobie rozmawiają, odwracam się by wrócić do salonu. Przystaje. Czekajcie!!! Cody gada z Dylanem?? To nie wiarygodne. Niby o czym mogą gadać???

Odwracam się w stronę, z której słyszę ich głosy i cichutko się skradam.

Kiedy jestem już blisko nich i mogę dokładnie słyszeć co mówią Dylan wypowiada dwa słowa, które dosłownie zwaliły mnie z nóg.

- Kocham ją.

A wracając o tym zwaleniu z nóg, nie żartowałam. Padłam jak gromem o ziemie i zemdlałam.




...................................................

Wow!!! Kassie ma gwarantowane siniaki XD

Biedna ;(

Wasza Cudnisia^^

Sister's Brother cz.1🔚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz