Tatuaż.

Part 14

Po powrocie z plaży stwierdziliśmy że zrobimy sobie wieczór filmowy. Wchodząc do domu dało się wyczuć  zapach gorącego jedzenia.
- W końcu jesteście ! Martwiłam sie o was! - po raz drugi dzisiaj ochrzaniła nas Olivia.
- Przepraszamy ale trochę nam zeszło na plaży. - wytłumaczył nas Nick
- A po drugie chcieliśmy sobie zrobić wieczór filmowy i chcielibyśmy żebyś z nami posiedziała. - zaproponowałam mojej rodzicielce.
- O nie dzieciaki, z miłą chęcią ale innym razem, ja tylko zjem i pójdę sie położyć ale wy możecie siedzieć do której chcecie.- oznajmiła swoim słodkim głosem
- Szkoda.. Ok ja pójdę pod prysznic a ty Nick pomóż mamie z nakryciem do stołu. - powiedziałam po czym dałam mu buziaka w policzek.
Pobiegłam szybko na górę, wzięłam ze sobą piżamę i weszłam do łazienki. Związałam włosy w wysokiego koka i weszłam pod prysznic. Dobrze sie umyć po długim dniu na plaży. Po chwili usłyszałam coś jak otwieranie drzwi do łazienki ale to olałam. Po chwili poczułam na swoich ramionach dwie duże dłonie. Kiedy sie obróciłam zobaczyłam Nicka uśmiechającego sie w moją stronę.
- Pomogłeś mamie ? - zapytałam
- Odesłała mnie do ciebie pod prysznic. - powiedział po czym wpił się w moje usta. Swoje dłonie położył na moim tyłku mocno go ściskając po czym podniósł mnie tak żebym oplatała go nogami. Ustami zszedł na moja szyje a ja jedną ręka trzymałam jego kark a druga zasłaniałam usta żeby nie wydobyć z siebie żadnego dźwięku.
- Nick przestań.. Nie kiedy mama może mnie usłyszeć.- zaskomlałam.
- Nina spójrz w dół - powiedział mi prosto w oczy
Kiedy spojrzałam na dół zobaczyłam że jego sprzęt jest w gotowości.
- Chyba mnie tak nie zostawisz co ? - zapytał z nadzieją Nick.
Po czym zeszłam z niego i wyszłam spod prysznica. Nick patrzył na mnie z szokiem w oczach.
- Ubierz sie szybko i poczekaj na mnie w pokoju.
Jeszcze nigdy nie widziałam żeby mój chłopak tak szybko sie ubierał, co było bardzo zabawne i ledwo co powstrzymywałam śmiech. Kiedy wyszedł ogarnęłam szybko łazienkę, ubrałam sie i poprawiłam włosy. Kiedy weszłam do pokoju Nick czekał na mnie opierając sie plecami o komodę z niemałym namiotem pod spodniami od piżamy i jak zawsze brakiem koszulki.
Podeszłam do niego i wpiłam sie w jego usta ręka zahaczając o gumkę od spodni. Po chwili ustami zjechałam na jego tors i zjeżdżając coraz bardziej na dół dotarłam do spodni. Jeszcze raz przejechałam dłonią po wybrzuszeniu a Nick zaklną pod nosem. Wyciągnęłam jego przyjaciela spod materiału i wzięłam do ust. Na początku tylko niepewnie lizałam główkę po czym Nick odchylił głowę do tylu co w pewien sposób dało mi satysfakcję i odwagę. Przełamałam sie i wzięłam go całego do ust pomagając sobie ręką. Nick co chwile cicho przeklinał pod nosem. Zassałam delikatnie główkę i lizałam po długości. Nick podniósł mnie z kolan i  chwytając za tyłek podniósł na wysokość swoich bioder do pozycji spod prysznica, po czym oparł mnie o ścianę a następnie pocałował w usta. Po chwili wszedł we mnie a ja nie mogłam opanować krzyku. Próbowałam zasłonić usta ręką ale Nick skarcił mnie wzrokiem wiec ustąpiłam. Wchodził we mnie pewnie i szybko a ja mogłam tylko jęczeć. Po 5 minutach doszłam a Nick zaraz po mnie. Ogarnęliśmy sie i zaszliśmy na dół.
- Przepraszamy, zeszło nas trochę dłużej pod prysznicem. - starałam sie brzmieć wiarygodnie.
- Właśnie słyszałam ten wasz prysznic- zaśmiała sie moja mama a mnie serce podeszło do gardła.
- Zjedzmy jestem głodna a chce sie jak najszybciej położyć. - dodała mama. 
Rozmawialiśmy na rożne tematy a mama i Nick bardzo sie polubili można by nawet powiedzieć ze zrobiłam sie troszke zazdrosna... Po kolacji poszliśmy do mojego pokoju oglądać filmy i około 2 w nocy zasnęłam wtulona do Nicka.

❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️

Przepraszam za tak lekko mówiąc chujowy rozdział.