Rozdział 6

3.1K 236 6
                                    



Martin : Ale dzisiaj był zajebisty dzień .

Sara : Dla ciebie na pewno.

Martin : O co ci chodzi ?

Sara : Przecież wiesz .

Martin : Nie, nie wiem ?

Sara : Ojej przykro mi, że jesteś taki pusty i myślisz czymś innym niż mózgiem.

Martin : Nie obrażaj mnie !

Sara : Bo co ? Bo znowu wylejesz na mnie farbę, włożysz mi do szafki prezerwatywy i będziesz rozwieszał plakaty, że jestem cnotką ?

         Sara logged off ... 


The WordsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz