Rozdział 30

2.5K 202 9
                                    


Dodaje dzisiaj kolejny rozdział ^^ Mam nadzieję, że się cieszycie :D Oby się spodobał. Matko, to już ostatni w postaci sms'ów :'(



Sara : Staram się być szczęśliwa.

Sara : Jeśli nie zdążysz...

Sara : Mnie już nie będzie.

Sara : Więc teraz ci mówię  - żegnaj.

Sara : Już na koniec to piszę, ale nie wiem czy odczytasz, bo może tego nie wyślę ? Ja też się w tobie, jak to dziwnie brzmi ; ... zakochałam, ale nie możesz być z kimś takim jak ja. Nie pasuję do ciebie. Jestem nikim. Nie jestem jakaś ładna.  Jestem szara jak ścierwo, a ty.. ty jesteś moim przeciwieństwem. Kapitan koszykarzy, popularny, masz wszystko czego chcesz. Czemu akurat ja ? Przy tobie jestem jak mały robak, który nic nie znaczy. Tak się czuję, a ty mi to tylko ułatwiasz, pokazując. (nie wysłano).

Martin : Masz cały czas do mnie pisać !!

Martin : Rozumiesz.. Chcę wiedzieć, że nic Ci nie jest.

Sara : Zostało tylko dwadzieścia minut... O godzinie 12.49  mnie już nie będzie.

Martin : Dlaczego wtedy ?

Sara : Wtedy się urodziłam i wtedy umrę.

       Sara logged off ....

The WordsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz