,,Ale jeśli..."

479 30 39
                                    

Hey! Nie mam pojęcia, czy jesteście wierzący. Ja jestem. Ale nawet jeśli nie jesteście, to każdy ma pytania odnośnie Boga. I w tym one-shocie postaram się na nie odpowiedzieć :) Na te podstawowe, które każdy sobie zadaje, lub zadawał. Pomysł na to wzięłam dzięki rozmowie z Domi230402. Dziękuję :*

-Dzień dobry! Chcieliśmy..

-Nic wam nie dam, na tego waszego bożka!

-Ale my nie chcemy pieni...

Trzask drzwi. Młoda dziewczyna stoi obok chłopaka. Wychodzą z podwórka jakiejś pani.

-Po co ja się na to zgadzałam!-dziewczyna siada na pobliskim murku, kopiąc kamień.

-Dobrze wiesz, że jedno niepowodzenie nie oznacza, że od razu masz się poddawać-blondyn spokojnie odpowiada młodszej koleżance.

-No wiem, ale... Czemu Bóg im się po prostu nie pokaże? No wiesz, takie !puf! i wszyscy się kłaniają...

-To kwestia wiary, Martyna.

-Ale jak to ,,kwestia wiary"?

-Gdy jednej osobie musisz pokazać coś, by uwierzył, a drugi wierzy ci bez tego. Komu bardziej ufasz? Kto zasługuje na miano przyjaciela?

-No... Ta druga...

-Właśnie. Bóg robi tak samo. Miłość to kwestia wiary. Rozumiesz o czym mówię?

-Tak jakby... Chodzi o to, że związek opiera się na zaufaniu?

-Dokładnie.  Nasz związek z Bogiem działa podobnie.

-Ale jeśli Bóg nas kocha i chce dla nas jak najlepiej, to czemu istnieje zło? Choroby, nienawiść...

-Powiedz mi Marty... Co to jest ciemność?

-Ciemność? No, to jest zjawisko, jak nie ma światła...

-Właśnie! Ze złem jest tak samo. Zło wynika z braku dobra. A dobrem jest Bóg.

-Rozumiem... Ale na przykład śmierć bliskiej osoby... Czasem prosisz, modlisz się, a ona i tak umiera. A przecież On jest w stanie ją uratować! Więc czemu tego nie robi?!

-Czy zawsze tego nie robi?

-No... Nie...

-No właśnie. Czasem, gdyby On jednak uzdrowił tą osobę, pamiętałabyś o nim? Była mu wdzięczna?

-No... Nie zawsze...

-On ma dla nas plan. Życie to tak jakby ,,próba''. Musisz ją dobrze przejść, by dostać nagrodę.

-A nagrodą jest życie wieczne.

-Dokładnie.

-Zaczynam rozumieć... Ale jednak, gdyby Bóg nam się objawił, to wszyscy moglibyśmy iść do nieba! A przecież chyba tego chce...

-On już raz to zrobił...

-Jednak nic nie rozumiem...

-Jezus. Mówi ci coś to imię?

-No tak... On był synem Bożym, który zstąpił na ziemie.

-A mówi ci coś ,,Trójca święta''?

-No... Jeden Bóg w trzech osobach?

-Jakich?

-Ojciec, Syn i Duch Święty.

-Owszem. A więc, jeśli Bóg jest i Ojcem i Synem, to znaczy, że Jezus był Bogiem, prawda?

-No, logicznie rzecz biorąc, to tak.

Keep Calm And Wait For My One-shitsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz