nieznany numer: noo cześć, tęskniłaś?
ja: myślałam, że dałeś mi spokój
nieznany numer: niespodzianka! he he
ja:.......
nieznany numer: co u ciebie? nie było Cię w szkole
ja: jestem chora
nieznany numer: pewnie ci się nudzi, co?
ja: no tak trochę
nieznany numer: zaraz temu zaradzę
ja:???
~15 minut później~
nieznany numer: zejdź na dół i otwórz drzwi, patrz na wycieraczke
Wyszłam szybko z łóżka i zbiegłam na dół. Byłam pewna, że to jakiś głupi żart, ale moja ciekawość była bardzo duża i nie potrafiłam się powstrzymać od sprawdzenia. Otworzyłam drzwi od domu. Na wycieraczce leżał stos płyt z filmami i obok miska z popcornem. Podniosłam te rzeczy i zaczęłam wypatrywać na ulicy osoby, która mogła to podrzucić. Niestety nikogo nie było. Wróciłam do swojego pokoju.
ja: to ty?
nieznany numer: taki mały prezent, miłego oglądania
ja: dziękuję
CZYTASZ
Od kiedy pamiętam.../c.h.
Fanfictionnieznany numer: dlaczego coraz częściej kłócisz się ze swoim chłopakiem? ja: nie powinno Cię to interesować:))