C: juz nie dam rady dłużej!!!1!!_11!jeden!
ja: nie minęła nawet godzina, C
C: ale ja się martwię o Ciebie
ja: dziękuję, to miłe, ale C daj mi odpocząć, proszę
C: okey, przepraszam
ja: dziękuję i przeprosiny przyjęte
C: kiedy wychodzisz?
ja: jutro, albo pojutrze
C: napiszesz jak wyjdziesz?
ja: tak
____________________
Myślicie, że C się w końcu ujawni?
CZYTASZ
Od kiedy pamiętam.../c.h.
Fanfictionnieznany numer: dlaczego coraz częściej kłócisz się ze swoim chłopakiem? ja: nie powinno Cię to interesować:))