stalker: chryste panie ty żyjesz
stalker: nawet nie wiesz jak się cieszę
stalker: btw Gigi co tak?
stalker: jesteś tam?
ja: zbyt dużo wiadomości kolego
ja: tak było to pytania z ujawnieniem się
stalker: aaaa
stalker: a musze ci się ujawnić od razu tak cały? chcesz się spotkać i mam ci się pokazać?
ja: myhym, wiesz chyba tak powinno wyglądać ujawnianie się
stalker: fakt....
ja: chyba nie podoba Ci się to
ja: to może ujawniaj mi się w sms'ach, tak stopniowo
stalker: wytłumacz
ja: będziesz mi podawał informacje o sobie stopniowo
ja: czyli najpierw możesz podać mi swoje imię, bo go nadal nie znam, a później będzie się to rozwijać
stalker: C
ja: ??
stalker: to pierwsza litera mojego imienia
ja: um okej, ale miało być imię
stalker: jak narazie podaje ci pierwszą literę swojego imienia
ja: dobrze, hej C
stalker: hej Gigi, cieszę się, że znów piszemy
CZYTASZ
Od kiedy pamiętam.../c.h.
Fanfictionnieznany numer: dlaczego coraz częściej kłócisz się ze swoim chłopakiem? ja: nie powinno Cię to interesować:))