Nic nie jest trwałe, ale zdarzają się nieliczne przypadki. Często poznajemy kogoś z nadzieją, że to będzie trwałe wiecznie, poświęcamy dla tej osoby wszystko całe życie w danym momencie, robimy się dla tej osoby jak otwarta księga a z czasem ta osoba, kopie nas w dupę. Zmieniamy się dla kogoś, nie wiedząc, albo nie zdając sobie sprawy, jakie będą tego konsekwencję, zmieniamy się dla kogoś, a taka zmiana nie jest opłacalna, bo gdy ta osoba odchodzi, nie zostajemy ani my, ani nowa wersja. Przyjaźń.... świetne uczucie, mieć zajebistego przyjaciela, z którym możemy się pośmiać, pozwierzać się, pobyć i wgl, ale wyliczmy sobie na palcach, ile jest takich osób, których tak możemy nazywać. Ile razy stojąc przed lustrem, bądź, leżąc na swoim łóżku, płakaliśmy, zadając sobie pytanie, czemu znów zaufałam, czemu jestem taka naiwna? Po chwili robiąc ten sam błąd, po raz kolejny, nieraz zadając sobie pytanie chyba, przyszłam na świat w złym momencie, nie pojmują, czemu zawsze cierpimy, myśląc, że chyba jesteśmy za dobrzy oraz z czuli na życie tego społeczeństwa. Ciągła pogoń za popularnością i byciem lubianym, mydlenie oczu oraz gadanie za plecami, z zazdrości, o bycie innym, innym tzn. lepszym, z uczuciami. Nie wolno nam okazywać, tego, iż jesteśmy dobrzy, bo inni to wykorzystają, a my znów będziemy cierpieć.
YOU ARE READING
Umieram & Powstanie
Teen FictionKażdy choć raz w życiu przeżył własny koniec świata, upadł i próbował nieudolnie się podnieść, po drodze napotykając różne przeszkody. Siła umysłu... Jest piękny słoneczny dzień, na niebie nie można zauważyć żadnej chmurki, słoneczko świeciło w oczy...
