Widziałam Cię dzisiaj. Znów kogoś upokorzyłeś. Znów kogoś zbluzgałeś. W takich chwilach naprawdę myślę , że nie masz uczuć. Pamiętam jeszcze to jak byłeś inny. Widziałam Cię , wtedy jak uratowałeś jakiegoś chłopaka przed blokiem. Był on cały we krwi. Koło niego było pełno takich jak ty, lecz ty się postawiłeś.
Dziś jednak widzę, że stałeś się jednym z nich...
Podoba Ci się? :) Zostaw gwiazdkę i skomentuj