6

102 9 0
                                    

Mój relaks jednak mi nie pomógł... właściwie to uświadomiłam sobie jak bardzo głupia i naiwna jestem. Przecież chciałam się spotkać z obcym człowiekiem Poznanym na jakiejś głupiej stronie internetowej.

Mógł mi coś zrobić. Nawet nie wiem skąd on wie o mnie tak dużo, no niby przez Facebooka, ale jednak aż taki duży zbieg okoliczności, że też mieszka tam gdzie ja..

Trzeba odpuścić ..
Trzeba po prostu zapomnieć ..

Zanim wyszłam z łazienki. Postanowiłam się zważyć. Weszłam na wagę i naprawdę moje zaskoczenie bylo nie małe. W ciągu ostatniego miesiąca schudłam jakieś 3kg. Waże teraz 45kg. Przy wzroście 1,69cm.

Wiem, że mam niedowage, ale zajebiście się z tego cieszę.

- no i super 45kg. W końcu jakaś normalna waga - Powiedziałam sama do siebie, chwilowo zapomniałam o wszystkich problemach.

Włączyłam telefon, spodziewałam się wiadomości od kogoś a dokładniej od Leona.

- Boże głupia idiotko Masz zapomniec najlepiej zablokuj rozmowy z nim i wszystko zrób żeby zapomnieć...- Musiałam powiedzieć to sobie na głos, żeby w końcu dotarło do mnie, że mam skończyć i zacząć od Nowa. Nowe życie będzie lepsze.. dużo lepsze.

Jak sobie powiedziałam tak też zrobiłam na sam początek zobaczyłam czy nic nowego mi nie napisał.

Nie napisal.

Zablokowalam wiadomości o niego i wyrzucilam że znajomych. Raczej to powinno zakończyć moje dotychczasowe życie.

Czas na zmiany...

*tydzień później*

Spodziewałam się tego.
Nic się nie zmieniło kompletnie. No może oprócz tego ze o Leonie już nie myślę.

W sumie to nie mam czego zmieniać..
A nawet jeśli to nie wiem jak.

# jestem zbyt nieśmiała żeby poznawać nowych ludzi, jest tak głównie przez moją przeszłość, kiedy chodziłam jeszcze do gimnazjum i miałam dość sporą nadwagę, wszyscy się ze mnie śmiali i mnie gnębili. Po tym przestałam szukać przyjaciół i zostałam sama zmienilam całkiem swój styl ponieważ schudłam w ostatniej chwili się opamiętałam i udało mi się nie wpaść w anoreksję.

# Nie ma mnie kto wspierać, chociaż to akurat moja wina tydzień po mojej 18-stce wyprowadziłam się z rodzinnego miasta zapominając a przynajmniej starając się zapomnieć, o mojej przeszłości. Pieniądze miałam z oszczędności i z urodzin, planowałam to bardzo długo. Teraz nawet nie wiem czy moi rodzice żyją, ale ja też raczej ich nie obchodzę jakoś mnie do tej pory nie szukali i raczej nie mają zamiaru.

# chociaż nie boję się jakoś bardzo zmian, to teraz mam przeczucie, że nie uda mi się... wydaje mi się, ze jest już za późno.

Teraz zdałam sobie sprawę, że zaprzeczam sama sobie. Chce się zmienić a robię sobie wymówki dlaczego nie mogę tego zrobić.

Dlaczego jestem taka głupia.

Sama już nie wiem co o tym mam myśleć, najlepiej gdybym przestała, ale nie umiem.

Gdy już sobie tak powspominałam moją głowę dopadła kolejna myśl, dotyczyła ona moich finansów... do tej pory utrzymywałam się z oszczędności. Miałam sporo pieniędzy, jestem jedynaczką i rodzice mnie rozpieszczali, a że byli bogaci swoją miłość przeliczali na pieniądze.

Jednak wtedy mnie to nie interesowało, wtedy kiedy każdy mi dokuczal ja chciałam mieć jedynie miłość od bliskich, jednak oni woleli dać mi pieniądze.

Teraz mam to gdzieś.

No więc przeliczyłam pieniądze.. zostało mi trochę, ale jednak nie na długo, jakoś tak na ok. Miesiąc może dwa.

I trzeba znaleźć pracę.

Jutro czegoś poszukam.

Teraz nie mam siły i jedyne co dzisiaj muszę zrobić to iść na zakupy i coś kupić do jedzenia.

- No więc ubieraj się dziewczyno i wychodzisz do świata - Tak znowu mówię do siebie.

W sumie nie muszę się się przebierać wyglądam dość dobrze jak na mnie.
Więc wychodzę.

Gdy tylko wyszłam na zewnątrz od razu pożałowałam, było tak strasznie zimno..

No więc jestem z kolejnym rozdziałem i mam nadzieję, że chociaż trochę udało mi się wybrnąć z tej nierealnej sytuacji z Leonem.
Dowiedzieliście się też trochę o głównej bohaterce i chyba trochę już się wyjaśniło i wydaje mi się, ze zmierzam w dobrym kierunku.

Skoro każdy tak pisze to ja też
"liczę na gwiazdki komentarze"
i Wgl wiecie co macie robic" =)

Muszę Się Z Tym PogodzićOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz