9

497 53 4
                                    

Charlotte,

A wiesz co?

Ja mam jeszcze te wszystkie liściki.

Naprawdę.

Kiedy dostałem od Ciebie pierwszy z nich nie wiedziałem co mam zrobić.

Stałem tam dobre piętnaście minut wpatrując się w to, co napisałaś.

Przez to spóźniłem się na lekcję i później musiałem szukać dobrej wymówki.

Próbowałem rozszyfrować kogo to pismo.

Nawet pożyczałem zeszyty od dziewczyn, które bym podejrzewał o pisanie do mnie liścików.

Tak wiem, jestem głupi.

Ale ostatecznie moje dochodzenie nie przyniosło skutku.

Szczerze to Ciebie nie brałem pod uwagę, bo myślałem, że w ogóle się mną nie interesujesz.

Pomyślałem sobie, że w sumie po co mam wyrzucać ten pierwszy liścik, skoro mogę go sobie zachować.

No to tak zrobiłem.

Z kolejnymi liścikami było tak samo, wiec podsumowując mam te wszystkie liściki.

Wszystkie.

Te bardziej i mniej głupie.

Wiedz, że możesz się bać.

Michael x

Letters Again // M.C. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz