Charlotte,
O nie!
Musimy pisać listy.
W końcu od tego wszystko się zaczęło.
Zaczęło się od listów.
Musimy zachować tradycję.
Przez prawie całą ostatnią klasę pisaliśmy tak do siebie, więc teraz też chyba możemy.
Prawda, pisanie wiadomości jest wygodniejsze, ale to takie banalne.
My jesteśmy inni, bo piszemy listy.
Teraz niewiele ludzi tak robi, więc się wyróżniamy.
No przez kolor włosów to ja zawsze się wyróżniam, ale teraz to już szczególnie.
A podsumowując, możemy zostać przy pisaniu listów.
Lubię patrzeć na Twój charakter pisma, więc czytanie tych listów od Ciebie to przyjemność.
A co do twoich opowiadań, to masz rację, chciałbym jeszcze jakieś przeczytać.
Byłoby naprawdę świetnie gdybyś napisała coś o nas.
Michael x
CZYTASZ
Letters Again // M.C.
RandomMichael nie poddał się i przez cały czas starał się jakoś skontaktować z Charlotte. Ta niestety zmieniła numer, zablokowała go na portalach społecznościowych. Zrobiła tak jak chciała. Chciała zapomnieć. Lecz po pewnym czasie chłopak zdobywa jej adre...