Michael,
W związku z twoją odpowiedzią na moje pytanie chciałam coś napisać, ale chyba jednak lepiej będzie jak tego nie zrobię.
Nie chciałeś poruszać tamtego tematu, więc tak zostanie.
To chyba nawet lepszy pomysł, bo ja także nie lubię się w nim zagłębiać.
A więc nawiązując do mojej historii, muszę stwierdzić, iż niestety nie dane mi było ją dokończyć.
Tak właściwie napisałam prawie całą, została mi tylko końcówka, ale nie bardzo wiem jak to zakończyć.
Poza tym ostatnio nie miałam też za bardzo czasu ani weny na pisanie.
To pierwsze wprawdzie się jeszcze jako tako znalazło, ale gorzej z tym drugim.
Wena przychodzi i odchodzi kiedy chce, więc tutaj trochę trudniej.
Nie chcę tego pisać na siłę, bo nie wyszłoby nic dobrego.
Chyba nie masz mi tego za złe?
Charlotte x
CZYTASZ
Letters Again // M.C.
RandomMichael nie poddał się i przez cały czas starał się jakoś skontaktować z Charlotte. Ta niestety zmieniła numer, zablokowała go na portalach społecznościowych. Zrobiła tak jak chciała. Chciała zapomnieć. Lecz po pewnym czasie chłopak zdobywa jej adre...