Po śniadaniu Maddie i Jack wyszli do ogródka i Jack podał siostrze swoją starą miotłę. Sam wziął swoją nową.
Grali w Quidicha dobre 3godziny i wrócili do domu dopiero na obiad.
-Coście robili mali nicponie?- spytała widząc wesołe miny dzieci.
-Graliśmy w Quidicha-odparła uśmiechnięta Maddie
-Trzy godziny?Oj ,bo uwierze.-pogroziła dzieciom palcem- Chdźcie obiad gotowy.
Po obiedzie do okna domu Mrozów( Mrozów to nazwisko) zapukał biały puchacz.
-To list od Elsy. Anna dostała się do Hogwartu. Ciekawe czy też trafi do Slytherynu...-zastanawiał się głośno Jack
-Jackie? -spytała cicho Maddie-Ty wciąż chodzisz z tą E...E...
-Elsą?- dziewczyna pokiwała głową
-Tak.- wyznał nieco zmieszany chłopak,a Maddie westchnęła
-Co?
-Wiesz...Rull mówiła mi ,że ta Elsa to taka żmija.
-Rull?Ta mugolaczka z Gryffindoru? Weź nie przesadzaj. Po prostu Rull i Elsa mają ze sobą na pieńku i tyle.
-Nie mów tak o Rull. To moja jedyna przyjaciółka!- skarciła brata Maddie.
-Oh no dobrze. To jeszcze jeden mecz?- spytał Jack by udobruchać siostre.Koniec kolejnego opisu.
Komentujcie.
Wasza LE,LP,Hela itd.
PS Niedługo zaczną sie rozdziały.:):):):)
CZYTASZ
W Hogwarcie- pomieszanie z poplątaniem
RandomDo „Hogwartu, Szkoły Magii i Czarodziejstwa" uczęszczają postacie różnych bajek Disney'a. Dowiedz się do jakiego domu trafi twoja ulubiona postać i jak potoczą się jej losy Książka opowiada o przyjaźni i trudnościach z nią związanych. Miłego czytan...