17:15
Aleksandra, nie zauważyła kiedy minęły te dwie godziny. Wstawiła właśnie wodę na kawę, gdy ktoś zadzwonił do drzwi.
Stał w nich, tak jak poprzedniego dnia, mężczyzna w kominiarce. Powiódł wzrokiem po sylwetce Aleksandry.
Dziewczyna w czarnych rurkach i obcisłej białej bokserce, zapewne była dla niego łakomym kąskiem.
-No no no... Cóż za widoki... - Zagwizdał.
-Niedość, że zabójca to jeszcze zboczeniec... - Pokręciła głową z dezaprobatą i przesunęła się wpuszczając go do środka.
Wchodząc do mieszkania klepnął ją w tyłek, mówiąc przy tym, że z chęcią by ją zobaczył bez tych szmatek.
Zignorowała te uwagę i poszła do kuchni. Co było dosyć nierozważne, gdyż stał tam koszyk z muffinkami.
-"Były okropne... " - Sięgnął do koszyka parodiując jej głos. - Okropna kłamczucha z ciebie.
-Nie ufam nikomu, kogo twarzy nie znam, na tyle by brać od niego jedzenie. - Mruknęła nasypując kawy rozpuszczalnej do kubka.
-A ja nie dostanę? - Szepnął jej do ucha.
Z trudem powstrzymała reakcje ciała. Nie mogła zapominać, że to morderca, a ona wchodziła w jego chory umysł z każdym wywiadem głębiej i głębiej.
Przeniosła kubki i cukiernicę na tacy do salonu i postawiła ją na stole.
-Więc co mi dziś opowiesz? - Usiadła na krześle
-Opowiem pod warunkiem, że spróbujesz... - Postawił koszyk na stole
-Och no dobrze... - Sięgnęła po muffinkę i wzięła kęs.
-No więc...? - Wpatrywał się w nią intensywnie.
-Są dobre... Na prawdę dobre... - Mruknęła z ustami pełnymi muffinki.
Uśmiechnął się słysząc, że jej smakuje. Aleksandra jednak nie mogła tego zobaczyć, przez kominiarke.
________________________________________________________________________
W następnym rozdziale kolejne zabójstwo. Obstawiajcie kto padnie ofiarą.
CZYTASZ
Wywiad z seryjnym zabójcą
Misterio / SuspensoAleksandra Newman, jest czołową dziennikarką najczęściej kupowanego dziennika w kraju. Jej życie, dotąd spokojne i monotonne, zmienia się diametralnie, gdy w środku nocy odbiera telefon. Najwyższa pozycja : #79 w Tajemnica/Thriller