" Niespodzianka "

587 25 7
                                    

Uwaga to księga wstępna . Istnieje dalszy ciag mojego autorstwa pt. " Albus Severus Potter i 5 mędrzec " zachęcam do czytania :D

Albus obudził się 6 grudnia koło 8:30 . Spojzal z zamysleniem i jeszcze nie dokonca wyostrzonym wzrokiem na zegar. I nagle sobie przypomniał ze dzisiaj urodziny Kate i chial ja zabrać do wioski na herbatę i ciastka . Zamierzał też dac jej prezent który zamówił tydzień temu i doszedł sowia poczta , był to śliczny wisiorek z magazynu " Gwiazdy wśród Czarownic " bardzo spodobał mu się wisiorek w kształcie insygniow śmierci tylko ze kamień wskrzeszenia symbolizowal rubin. Miał nadzieję że Kate się spodoba .
Wstał i poszedł do łazienki , szykował się koło godziny. wyszedł z dormitorium ubrany w czarne jeansy i jasno niebieska koszle wizytowa z długim rękawem. wziął zapakowany prezent i pieniądze , ruszył do dormitorium dziewczyn , poprzedniego dnia uprzedził wszystkie jej koleżanki ze zajrzy do nich rano i miał prośbę żeby go nie wyrzucily i nie krzyczaly na jego widok. Wszedł po krętych schodach i dotarł do pokoju znanych mu dziewczyn , uchylił drzwi by zorientować się w sytuacji Kate jako jedyna spala a cała reszta krzatala się bardzo cicho w drugiej części pokoju , ale nie były same był też z nimi Brad , siedzący cicho w kącie , Al wszedł do środka cichutko zamykając za sobą drzwi , przywitał się ze wszystkimi promiennym uśmiechem i machnieciem ręki , podszedł do Sue i spytał szeptem :
- Wszystko gotowe dziewczyny ?
- Jasne , czekalysmy tylko na ciebie.
- Okej to zaczynamy.
Albus podszedł do łóżka Kate , usiadł delikatnie na krawędzi ,poglaskal ja po ramieniu lekko wybudzajac.
- Kate , wstawaj już czas . - powiedział dalej szturcgajac ja w ramię.
Kate ruszyła się delikatnie , usiadła nie otwierając oczu , zaczęła je przecierac dłońmi . Gdy tylko je otworzyla rozległ się krzyk:
- Sto lat , Sto lat , niech żyje , żyje nam !
Kate gwałtownie otworzyła szerzej oczy , z szokowana mina zaczęła rozglądać się po pokoju. Zobaczyła stojący tłum przed jej łóżkiem , Widziała Brada , Sue , Hannah , Alice i siedzącego na łóżku kilka centymetrów od niej Albusa . Alice trzymała tort a Hannah jakąś małą zapakowana paczuszke , Brad trzymał w ręce zdjęcia w podwójnej ramce , na jednym była Kate z dziewczynami z dormitorium a na drugim ona z Bradem i Albusem . Sue trzymała kartke urodzinowa z życzeniami , jejku no tak przeciez dzisiaj były jej urodziny. Akurat wszyscy skończyli śpiewać , popatrzyła się na nich i powiedziała , a właściwie krzyknęła ze szczęścia.
- Dziekuje wam bardzo !! Jejku wspaniałą niespodzianka , to najlepsze urodziny jakie miałam.
- To jeszcze nie koniec , my zebraliśmy się wszyscy by ci zrobić niespodziankę ale Beda jeszcze inne atrakcje - powiedziała Sue i spojrzała się z uśmiechem na Ala. Ten opuścił lekko głowę uśmiechając się szeroko i spojazal na mnie :
- Wszystkiego najlepszego Kate , dzisiaj jest twój dzień i będziesz go świętować. A teraz idź zdmuchnąć świeczki na torcie.
- Dziekuje wam wszystkim , jeszcze raz , i usciskala Ala , wstała i podeszła do grupki przyjaciol , na torcie był napis " Magicznego dnia " i lukrowa różdżka. Kate jednym dmuchnieciem
zgasila wszystkie świeczki .
- Mamy jeszcze dla ciebie prezent.
- Och naprawdę nie musieliscie.
- Oczywicie że musieliśmy , to twoje urodziny , proszę. - I Hannah podała Kate paczkę , starranie zapakowana w czerwony papier i owinieta złotą wsrarzka . Kate wzięła do rąk prezent , i rowzinela papier , otworzyła pudełko a w pudełku były różne kosmetyki i małe oragle kolczyki z rubinami , dostała jeszcze ulubiana piankę do lokow , czarny lakier , żel i szampon o zapachu limonki.
- Jejku jakie to śliczne , dziękuję wam bardzo , nie wiem jak się wam odwdziecze !
Podchodzila do każdego po kolei i sciskala i dziekowala za wszystko . Kiedy już wszystkich wysciskala popatrzyła się na nich nie wiedząc co dalej zrobić . Albus uznał ze to dobry moment aby dać jej prezent od siebie .

- Kate , jeszcze ja chciałbym dać ci jeden prezent , to taki upominek ode mnie , bardzo dużo mi pomagasz z astronomii i chciałem ci podziekować tym upominkiem i życzyć sełnienia marzeń z okazji urodzin.

- Ohh Al dziękuję , nie musiałeś .

Dziewczyna otworzyła pudełko i zobaczyła wisiorek z rubinem . Był fenomenalny .

- Jejku dziękuję jest piękny , dzięki , dzięki , dzięki ...

Rudowłosa przytuliła Albusa jak tylko mogła najmocniej , jej radość była dowodem że dobrze wybrał upominek . Cieszył się jej szczęściem.

Witam wszystkich czarodziejów . Tu nie pojawi się już więcej rodzialow . Zapraszam wszystkich do kolejnej części w której wszystko się wyjaśni . Nosi ona tytuł " Albus Severus Potter i 5 medzrzec " Zachęcam do czytania kochani :* <3

Albus Severus Potter. Dalsze losy rodu Potterów.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz