Wchodzimy do szkoły, gdy nagle dzwoni dzwonek na przerwę. Stoję przy szafce i czuje , że ktoś łapie mnie za ranie. Odwracam się a przede mną stoi Julia. Patrzy na mnie jak bym miał coś na buzi.
- Czego chcesz ?- pytam z obojętnością.
- Dlaczego mi nie odpisujesz ? - mówi ,kładąc rękę na mojej klatce piersiowej.
- Bo nie! Czy ty nie rozumiesz ,że masz dać mi spokój? - warczę , strącając jej dłoń.
I odchodzę.Idąc w kierunku łazienki słyszę jak mówi zobaczymy. Nie przejmuję się nią, mam ją gdzieś.
Co ona ode mnie chce ? Przecież nas już nic nie łączy, ale ona chyba tego nie rozumie.
Będąc już w łazience obmywam twarz zimną wodą i wracam na korytarz szkolny.
- Hej Logan - mów ktoś za mną. Spoglądam do tyłu i widzę te piękne zielone oczy, które powodują uśmiech na mojej twarzy.
- Tak ?- pytam
- Co robisz w piątek ? Przyjdziesz na moje urodziny? - pyta Allison.
- Tak, no pewnie. Gdzie ? O której ? - mówię wyciągając telefon z kieszeni.
Nie no, nie wytrzymam. Wiadomość od Juli. Blokuję go i chowam.
- U Lidi , o osiemnastej.
- Ok, będę na pewno. - chce już odchodzić a ja łapię ją za rękę. - A co byś chciała dostać ? - dodaję.
- Nic, ważne żebyś przyszedł. - odpowiada dając mi całusa w policzek i odchodzi.
Stoję tam i patrzę jak się oddala. Matko , co ta dziewczyna ma sobie,że tak na mnie działa.
Z mojego zamyślenia wyrywa mnie mój przyjaciel.
- Ej, wszystko dobrze ? - pyta patrząc na mnie.
- Tak ,a nie czemu nie miał być dobrze ?
- Sterczysz tak już jakieś pięć minut. Chodź idziemy.
***
Allison
To chyba najlepszy dzień w moim życiu. Logan przyjdzie na moje urodziny. Tak się cieszę ,że mogła bym latać. Gdy z nim rozmawiałam to prawie się nie powstrzymałam żeby go nie pocałować. Jest taki słodki.
- Lidia, nie zgadniesz co zrobiłam. - mówię podekscytowana.
- No chyba nie. Co zrobiłaś ?- przygląda mi się.
- Zaprosiłam Logan'a na moje urodziny. - mówię z zachwytem
- No to pierwszy krok za tobą, kochana - mówi i tuli mnie do siebie.
Po dzwonku idziemy do kasy. Już nie mogę się doczekać imprezy. Ciekawe w co ja się ubiorę...
- Lidia, co zakładasz w piątek? - pytam
- Nie wiem jeszcze. Może pójdziemy na zakupy i coś sobie wybierzemy. - mówi z zachwytem w głosie.
- No dobra, to dzisiaj po szkole? - uśmiecham się od ucha do ucha.
- No spoko.
Po skończonych lekcjach poszliśmy na zakupy. Byliśmy chyba we wszystkich sklepach i nic nie mogłam sobie wybrać.
***
Logan- Jak myślisz co mam kupić jej na urodziny? - pytam przyjaciela wychodząc do jego domu.
- Nie wiem, musisz coś znaleźć. - odpowiada wchodząc po schodach.
Wchodzimy do jego pokoju. Siadam na krześle i przyglądam się co on robi. Otwiera okno i rzuca się na łóżko.
- Mógłbyś tu ogarnąć - mówię, rozglądając się po pomieszczeniu.
- Daj spokój.
- Ja się zbieram. W ejdę jeszcze do jakiegoś sklepu, może coś znajdę dla niej. - mówię wychodząc z pokoju.
Wchodzę do sklepu z biżuterią. Oglądam naszyjniki. Jeden jest ładny, pasował by do niej. Pytam o cenę. Nie była zbyt duża. Kupiłem naszyjnik i wróciłem do domu.
- Hej, już wróciłem. - krzyczę idąc do swojego pokoju.
- Fajnie.- mówi moja mama.
Było już dość późno. Wziąłem prysznic i poszedłem spać.
***
W szkole- Siemka, co się nie odzywasz? - pyta Luck stojąc za mną.
- Hej, tak jakoś wyszło.- odpowiadam i odchodzę w kierunku klasy.
- Poczekaj na mnie !
Siedzą na lekcji dostałem SMS'a
Od nieznany
Nie zapomnij o mnie jutro. :*
Myślę od kogo może być ta wiadomość. Postanawiam odpisać.
Do nieznany
Znamy się ? ....
Wiadomość przychodzi po chwili.
Od nieznany
Troszkę, ale możemy lepiej się poznać. :*
Pff... Kurde kto to.
Usłyszałem dzwonek i wyszedłem z klasy. W drodze do szafki dostałem kolejną wiadomość.
Od nieznajomy
Jak chcesz wiedzieć kim jestem to spójrz w prawo.
Gdy spojrzałem w prawo zobaczyłem Allison. Stała sama , patrzyła na mnie i machała do mnie. Pokiwałem do niej i odpisałem na wiadomość.
Do nieznajomy
Nie spodziewałem się ciebie. Nie zapomnę, przyrzekam . :* :* :*
Allison odczytała wiadomość i odeszła w drugą stronę, pokazując przy tym swój piękny uśmiech.
Po skończonych lekcjach poszedłem do domu. Przez cały czas myślałem tylko o niej. Już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia.
******
Ktoś to czyta ? ...
Nie sprawdzony...
CZYTASZ
Bądź Moją Księżniczką
Teen FictionOpowieść opowiada o dwójce nastolatków , którzy podobają się sobie nawzajem, lecz była dziewczyna Logana jest o niego zazdrosna i mści się na chłopaku, że nie chce z nią być .