Gdy znalazłam się już w pokoju zabrałam bieliznę i szlafrok i poszłam się wykopać i umyć włosy. Do pokoju wróciłam po 40 minutach. Ubrałam jeansy z przetarciami i białą bluzkę z czarnym nadrukiem pioruna. Włosy uczesałam w wysokiego koka. Pomalowałam paznokcie na czerwono, gdy wyschły ubrałam stopki. Na nogi obułam czarne botki z ćwiekami. Rzęsy przyjechałam czarnym tuszem, a usta czerwoną szminką. Na szyję założyłam jeszcze złoty łańcuszek, a na rękę wsunełam bransoletkę z kompletu. Zabrałam moją brązową skórzaną torbę, wrzucając do niej uprzednio telefon i inne szpargały. Zeszłam na dół w korytarzu spotkałam chłopaków, nie odezwali się ani razu tylko się gapili. Z wieszaka ściągłam moją czarną skórę i ją ubrałam na wierzch. Przejrzałam się szybko w lustrze nie da się nie stwierdzić że strój idealnie pasował do moich czerwonych końcówek, które wyglądały komiecznie do blondu.
-Bo wytrzeszczu każdy dostanie
-Podwieść cię ?
-Przyjdę się, narka
Trzasnęłam drzwiami i ruszyłam w umówione miejsce.
Fletcher: Hej gdzie się wybierasz ?
Potworek: Na randkę
Fletcher: Aa, aha.
Potworek: Wszystko gra ?
Fletcher: Nic nie gra, to nie miało być tak
[...]
Fletcher: Uważaj na siebie xx
Potworek: Jasne x
Potworek: Muszę kończyć doszłam na miejsce papa xx
Fletcher: Dobrej zabawy :'( :-*
Na miejscu czekał już Scott. Oparty o swój motocykl.
-Hej Brooki
-Hej Scotti - przywitaliśmy się przytuleniem - A teraz mi powiesz o co naprawdę chodzi, chyba nie pomyślałeś że ci uwierze
-Miałem nadzieję
-No to?
-Wiesz mam dwa powody i jedną prośbę, ale oprócz tego zapraszam cię na przyjacielski spacer - chwycił mnie za rękę, ruszyliśmy powoli jedną z alej parku
-To najpierw prośba
-Zostaniesz moją niby dziewczyną ?
-Kogo chcemy z denerwować ?
-Przejde do powodów, pierwszy to suka. Drugi to Irwin.
-Suka?
-Taka jedna barbie się do mnie przykleiła, a wiesz ją wolę takie bardziej prawdziwe dziewczyny takie jak ty i Charlie - zaśmiałam się jagby jego siostra to usłyszała to by go zabiła, nie cierpi tego zdrobnienia - Nie dziwi cię że jednym z powodów jest Ashton?
-Nie przepadacie za sobą, a teraz będziesz miał pretekst żeby go częściej denerwować. Więc to raczej normalne. Będzie dużo zabawy, przy tym. Ale mam warunki
-Coś za coś
-Powiedzmy, nie całujemy się w usta
- To by było dziwne
-No właśnie, chyba o tym zapomniałeś. A mogę się o coś zapytać?
-Słucham moja dziewczyno -zaśmiał się
-Mój drogi chłopaku - tym razem ja zaczelam sie śmiać
-Kontynułuj
-Znasz jakiegoś Fletchera z 3 klasy?
-Um nie przypominam sobie
-To czyjeś drugie imię
-A to prędzej, jest parę osób. Niestety nie pamiętam.
Resztę wieczoru spedziliśmy w kinie i cukierni. Bawiliśmy się świetnie. Chłopak odwiózł mnie pod dom, pożegnaliśmy się pocałunkiem w policzek.
Właśnie otwieram drzwi do domu, uderzam nimi kogoś. Zaglądam za drzwi i widzę Michaela.-Co robisz ? - zamykam drzwi i staje na przeciwko niego , ręce krzyżuje na piersi
-Um nicc, kto to był ?
- Scott - nagle w progu pojawia się Ash
-Scott brat Charlotte ? - pyta wyraźnie zaciekawiony
-Tak znienawidzony przez ciebie brat Char. Idę do siebie jestem zmęczona.
Poszłam do kuchni zrobiłam sobie kubek z kakao i poszłam się przebrać. Ubrałam białe dresy i miętową koszulkę. Do tego skarpetki z froty w paski.
Położyłam się w łóżku i piłam, przeglądając w tym czasie tumblera. Gdy wypiłam kubek odłożyłam na biurko. Po pewnym czasie zasnęłam.
CZYTASZ
To tylko on -A.I-🔒
FanfictionCo by było gdyby twój crush odwzajemniał twoje uczucia i tez to ukrywał ? Poznajcie Brooklyn Clifford i jej historię .. "-Hahaha śmieszny żart! -Nie Mike, to nie żart! -A co reality show?! -parsknął -Chcesz kawę ? ...