-Brooooklynnn! - usłyszałam czyjś głos
-Jeszcze 5 minut mamo - rzuciłam z nie chęcią
Osoba nie dawała za wygraną, podniosła rolety tak by na mojej twarzy zagościły promienie słońca. Jednak ja schowałam ją pod kołdrą. Która chwilkę później wyparowała jak kanfora.
-Wstawaj! Brook!...
Krzyki które dobiegały z mojego pokoju zapewne obiegły już całą dzielnice. Jednak nic sobie z tego nie robiłam i dalej drzemałam.
- W Rose Center* zespół Coldplay rozdaje autografy!!!
Ten dźwięk nie był mi obojętny, energicznie podniosłam głowę. A potem moje całe ciało runęło na ziemie. Od razu odkryłam się kołdrą, zważając na to że spałam w samej bieliźnie.
-Serio?!
Ujrzałam wreszcie mojego rannego prześladowcę, który był nad wyraz rozbawiony tą sytułacją.
- Wiesz co robisz tylko nadzieję ! - pokazałam mu język, a po chwili w jego głowę trafiła poduszka
-Musiałem cię jakoś obudzić, jest już 8:40
- I co w związku z tym ?
-Luka i Asha gdzieś wyrwało bo mają pilną sprawę, a twój brat stwierdził że chce mieć nowy look na koncert więc pojechał do fryzjera.
-Nadal nie rozumiem dlaczego mój przyjaciel tak okrutnie postąpił i obudził mnie o tak wczesnej porze!
-Pomyślałem że dawno nie spedziliśmy czasu tylko we dwoje, więc może wybierzemy się na jakieś śniadanie na mieście ?
-Ale ty płacisz!
Podniosłam się, z szafki wyjęłam nowy komplet bielizny. Podreptałam do szafy skąd wyciągnełam szorty i bokserkę odkrywającą pempek.
Hood w tym czasie ulokował się na moim łóżku. Do ręki zabrałam jeszcze leżące pod drzwiami czarne vansy i ruszyłam do drzwi. Gdy byłam już po za nimi i nie było mnie widać wrzuciłam do środka kołdrę którą cały czas się okrywałam.
Wchodząc do sąsiadującej z moim pokojem łazienki krzyknęłam.
CZYTASZ
To tylko on -A.I-🔒
FanfictionCo by było gdyby twój crush odwzajemniał twoje uczucia i tez to ukrywał ? Poznajcie Brooklyn Clifford i jej historię .. "-Hahaha śmieszny żart! -Nie Mike, to nie żart! -A co reality show?! -parsknął -Chcesz kawę ? ...