52

168 13 1
                                    

Ścisnął moja dłoń. Po moim ciele przebiegł dreszcz. Nie wiem co się ze mną dzieje. Popatrzyłem na jego uśmiechnięta twarz. Widziałem jego słodkie dołeczki. Odwzjamnilem uśmiech ,a on znowu ścisnął moja dłoń. Zauważyłem , że nasze dłonie idealne do siebie pasują. W moim brzuchu działa się rewolucja. Czułem miłe łaskotanie. Jakby stado motyli latało w moim brzuchu i łaskotało mnie. Próbowałem to powstrzymać jednak się nie dało. Może to przez te fasolkę? Sam już nie wiem.
Sam nic nie rozumiem.
Spojrzałem w brąz oczu Jasia i w nich znalazłem odpowiedz.

Jaś i...Gimper?I Poprawiane!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz