Muszę ci coś powiedzieć

48 2 0
                                    

Megan

Siedzimy w salonie Luke'a. Jemy lody i oglądamy horror. Boję się horrorów, ale Luke się uparł. Przez połowę filmu co chwilę zamykałam oczy, ale potem miałam dość i siedziałam tyłem do telewizora, a przodem do Luke'a. Cały czas się ze mnie śmieje.
-śmieszy Cię to?
- A little bit - znowu się śmieje
- Luke, ciołku zginiesz śmiercią tragiczną
-A co Ty mi możesz zrobić? -znowu się ze mnie nabija
-Ew...Już ja coś wymyślę Panie dowciapny.
-Nie mogę się doczekać pani horrory są straszne.
- Pieprz się- rzuciłam w niego poduszką, a on udawał ze zwija się z bólu.
- Kobieto, uważaj bo mi krzywdę zrobisz tą poduszką.
- Dobra. Nie gadam z tobą. - założyłam ręce na piersi i się odwróciłam
-Długo nie wytrzymasz
- Dobra ja długo nie wytrzymam.
- No kochanie no... - nie odezwę się niech się pomęczy
-Bo Cię będę łaskotać dopóki się nie odezwiesz.
- Dobra sama tego chciałaś -przysunął się do mnie i zaczął łaskotać. Zaczęłam się szarpać i nie wiem jakim cudem zrzuciłam go na podłogę. Nie trwało to długo, bo zaraz ściągnął mnie do siebie i przerzucił tak ze byłam pod nim.
- I co teraz cwaniaku?
-Teraz mnie pocałujesz?-odezwałam się z głupim uśmiechem na twarzy.
- Pomyślę nad tym
- No ej!
-No co kochanie? - uśmiechnął się uroczo
-Oj no pocałuj mnie - przysunął usta do moich i delikatnie pocałował. Po chwili się ode mnie oderwał
-Muszę Ci coś powiedzieć
-Co takiego?

Destiny |L.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz