Destiny |L.H.

Don't stop

Megan

Siedziałam przy Luke'u i pokazywałam mu zdięcia. Chłopaki też tu byli i tak samo jak w moim przypadku Luke kojarzy ich imiona. Miałam przynieść też jego pingwina, ale zapomniałam o nim. Po chwili chłopak zaczął śpiewać. Dalej ma tak cudowny głos.
I wish that I wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt asleep next to you
And the memories I never can escape
'Cause I'm not fine at all
- Luke, pamiętasz tą piosenkę?- zapytałam z nadzieją w głosie
- To znaczy tekst tak, ale tytułu nie.
- A jak byś Ty go nazwał?
- Amnesia
-Luke to jest tytuł, a to wasza piosenka. To znaczy waszego zespołu 5 second of summer
- Czyli chłopaki, którzy tu byli są ze mną w zespole.
- Tak. Ty i Mikey gracie na gitarach, Calum na basie, a Ash na perkusji.
- Don't stop
-Co?
- To jedna z naszych piosenek.
Don't stop doin' what you're doin'
Every time you move to the beat
It gets harder for me
And you know it, know it, know it
Don't stop cause you know that I like it
Every time you walk in the room
You got all eyes on you
And you know it, know it, know it*
- Luke pamiętasz coś jeszcze? -miałam naprawdę wielkie nadzieję
- Tylko dzień wypadku. Wiem, że wrzuciłem Cię do wody, a Mike mnie gonił, bo to przytuliłaś i powiedziałaś, że musi cierpieć za błędy przyjaciela.
- Luke to już coś. Ale jak wyjdziesz ze szpitala to się zemszcze
-Ash mnie obroni
- Nie! Ash stanie po mojej stronie.
- zła kobieta
- Też cię kocham
- Ja Ciebie też. I mam nadzieję, że wróci mi pamięć, bo chcę wiedzieć jak się poznaliśmy.

-----------------------------------------------------

*5 second of summer- Don't stop