(7)

4K 353 13
                                    

rainbow.unicorn:
Wracam już do domu <333

ilovesleepx:
To się zawróć, bo zjadłabym ciastka z czekoladą.

rainbow.unicorn:
Kupiłem *v*

ilovesleepx:
A mleko czekoladowe masz?

rainbow.unicorn:
Yup.

ilovesleepx:
Skąd wiedziałeś? O.o

rainbow.unicorn:
O nic innego nie prosisz od ostatniego czasu. Czasem przeplata to się z innymi rzeczami, a ja po prostu kupiłem wszystko, czego byś sobie nie zażyczyła ;*

ilovesleepx:
Awww

rainbow.unicorn:
Wystarczy: „Kocham cię najwspanialszy Michael'u" <3

ilovesleepx:
Upadłeś na głowę chyba ;*

rainbow.unicorn:
Ał :(

ilovesleepx:
Psie! Ja wiem!

rainbow.unicorn:
Co takiego?

ilovesleepx:
Niedługo bal maturalny!

rainbow.unicorn:
Idziemy? :O

ilovesleepx:
Jak już to ja bym poszła, nikt ciebie nie zaprosił ;)
Ale gdzie ja się z tym brzuchem pokaże, oszalałes?!

rainbow.unicorn:
Ja tam kocham tych co są w brzusiu <3 I tą która nosi pod sercem te dwie istotki.

ilovesleepx:
Och, Mike, to było...
WOW.
Czasem potrafisz powiedzieć coś, co mnie rozczula ;-;
Głupia ciąża...

rainbow.unicorn:
Nie zwalaj na hormony, wiem, że to nie ich sprawka ^_^

ilovesleepx:
Cokolwiek -,-
O! Kup mi herbatę w granulkach.

rainbow.unicorn:
... żartujesz?

ilovesleepx:
Nope :D
Ałsz ;(

rainbow.unicorn:
Przecież nic nie napisałem.

ilovesleepx:
Kopnęło mnie *^*

rainbow.unicorn:
TO SYN, TO MÓJ SYN, NA PEWNO TO SYN, WIEM BO TO TYLKO MÓGŁ BYĆ MÓJ SYN OKEY?!

ilovesleepx:
=.........=

rainbow.unicorn:
Dobra, wrócę po tę herbatę, ale o co cho z tym balem?

ilovesleepx:
A! Bo postanowiłam, że Maddy na pewno pójdzie, więc w sumie czemu by nie zrobić z niej bóstwa? :3

rainbow.unicorn:
Chcesz, by mi siostrę w szkolnym kiblu zgwałcili? Ubierzemy ją w worek na ziemniaki ew wgl nie pójdzie :D

ilovesleepx:
Gordon, kwestionujesz zdanie matki, która nosi pod sercem jedno kochane dziecko i drugie twoje?

rainbow.unicorn:
Ranisz ;/

ilovesleepx:
Bo to niemożliwe, by jedno było normalne spłodzone przez ciebie, no proszę cię ;/

rainbow.unicorn:
Bo drugie to twoje.

ilovesleepx:
Gordon, jutro wychodzę

rainbow.unicorn:
COOOOOOO
GDZIE?!

ilovesleepx:
Na zakupy z Maddy downie.

rainbow.unicorn:
Jadę z wami.

ilovesleepx:
:))))))))))))))))

rainbow.unicorn:
Ale

ilovesleepx:
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

rainbow.unicorn:
Ok, niech ci będzie, ale przestań już ;;-;;

ilovesleepx:
Kochany mój, kotuś <3

Talks With Lover//5sos//✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz