Rozdział 3 - Ucieczka czyli początki buntu

57 8 5
                                    


Dedykuję Dominice ♥ Mojej pierwszej, wiernej czytelniczce <3 



Z punktu widzenia Diany

I tu zaczyna się moja historia...

Jest ciepły, wiosenny poniedziałek. Mój chłopak, jak co dzień, przyszedł po mnie do szkoły. Ani ja, ani on nie mieliśmy dzisiaj ochoty tam iść. Wpadliśmy wspólnie na pomysł, by uciec z lekcji. David, bo tak ma właśnie na imię mój chłopak, zaproponował, żebyśmy "dla żartu" uciekli autostopem do Polski. Pewnie każda dziewczyna bałaby się zrobić coś takiego, ale ja jestem inna, tak więc się zgodziłam.

16 lat miałam kończyć w maju, a Dave w czerwcu. Wyglądał on jednak na co najmniej 19, a ja na 18 lat. Poszliśmy do Tesco i kupiliśmy alkohol. Nasz towar schowaliśmy do plecaka Dave'a i postanowiliśmy z tym uciec do Polski, do kumpla Dave'a. Dave znał go, ponieważ tak jak ja, pochodził z Polski, lecz wyprowadził się mając 12 lat.

 Dave znał go, ponieważ tak jak ja, pochodził z Polski, lecz wyprowadził się mając 12 lat

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spełnione marzenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz