*Rozdział 14* Gdzie ona się podziewa? *

26 5 4
                                    





Rozdział dedykuję wszystkim czytającym. ♥



Z punktu widzenia rodziców Diany



Diana nie pojawiła się o umówionej godzinie w domu. Jesteśmy zdenerwowani, gdyż od czasu ostatniej ucieczki zawsze była punktualna, no może czasem się spóźniła 5 – 10 minut, ale co to za spóźnienie. Właśnie minęła 5 godzina jej spóźnienia. Zadzwoniliśmy do rodziców Dave'a. Powiedzieli, że przylecą najwcześniejszym samolotem i razem coś ustalimy. Gdy przyjechali, usiedliśmy przy kawie i zaczęliśmy dyskusję. Wspólnie ustaliliśmy, że trzeba napisać list do siostry ojca Davida, ma z nią w prawdzie kiepski kontakt, za to jego syn wspaniały. Może ona będzie coś wiedzieć.



Londyn, 12.07.2014r.


Droga Livio!


Zwracamy się do Ciebie z pewnym pytaniem. Czy wiesz może co się dzieje z Davidem i Dianą? Otóż, Diana opuściła dom 2 dni temu i miała pojawić się wczoraj. David natomiast uciekł prawie 2 miesiące temu i do dziś nic o nim nie wiemy. Może do Ciebie się odezwali? Wiemy, że może nie mamy najlepszych stosunków, ale ta sprawa jest dla nas bardzo ważna. Martwimy się, co się z nimi dzieje, gdyż nie odbierają od nas telefonów. Dziękujemy za każdą informację


Rodzice Diany i Davida



Siostra ojca Davida nie ma telefonu. Musieliśmy więc napisać list. Poszliśmy na pocztę i nadaliśmy list priorytetem.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hej,  

bardzo dziękuję  za to, że czytacie moją książkę, głosujecie i komentujecie. ♥ Powoli zbliżamy się do końca książki (przewiduję 19 rozdziałów). 

Pozdrawiam

Olqa1312 xxx

Spełnione marzenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz