Gdy wróciłam do domu czekała na mnie smutna wiadomość, mama za tydzień wyjeżdża do Teenesse. Ciocia jest bardzo chora i poprosiła ją, żeby przyjechała na dwa miesiące. Chciała również, abym pojechała z nią ale odmówiłam. Nie mogłam opuścić szkoły. Oraz Charlsa. Powiedziałam mamie, że przez ten czas zostanę sama
- Nic Ci nie będzie? - dopytywała.
- Mamo, mam piętnaście lat, co mi się może stać?
- No nie wiem...
- Mamo, nie martw się, dam sobie radę.
- No dobrze. Ale będę do ciebie codziennie dzwonić.
- Okej. Idę do siebie.
Poszłam na górę, położyłam się na łóżku i postanowiłam napisać do Charlsa.Ja:
Zostaję przez dwa miesiące sama w domu :DPo chwili mój telefon zawibrował.
Charls:
Mrr, to będę codziennie przychodził ;)Ja: Heh, jeśli chcesz to okej ;)
Charls:
Ale nie myśl, że będziemy tylko siedzieć i rozmawiać :PPo tej wiadomości serce podeszło mi do gardła. Co on jeszcze chce robić?
Leżałam tak jeszcze trochę po czym wyciągnęłam z plecaka słuchawki, załączyłam muzykę, zamknęłam oczy i zasnęłam myśląc o Charlsie.----------------------------
Mam nadzieję że rozdział się podobał :D
CZYTASZ
Cięcie się
Teen FictionCaroline jest nastolatką z depresją oraz zaburzeniami psychicznymi. Po tragicznym wydarzeniu w Teenesse przeprowadziła się z mamą do Marvil gdzie poznała Charlsa. Czy będą razem? Czy dziewczyna dzięki niemu wyjdzie z depresji?