Strach.
Paniczny strach, który mną zawładnął nie pozwala wykrztusic z siebie ani słowa.
Wpatruję się w Adama błagalnym wzrokiem i po chwili widzę, że zauważył Nialla z bronią. W jego oczach błyska złość.
- Schowaj się za mną - mówi.
Staję tak, że ledwo widzę blondyna i obejmuję się ramionami.
- Co za spotkanie Horan - prycha Adam.
Niall mruży oczy i celuje w niego bronią.
- Odsuń się od niego Meg - rozkazuje.
Nie ruszam się jednak z miejsca, a wtedy chłopak robi krok do przodu.
- Jeszcze jeden ruch, a jesteś skończony. Myślę, że wszyscy z chęcią to zobaczą - mówi Adam i rzuca w niego jakimś plikiem kartek.
Niall przegląda je i widzę jak na jego twarzy pojawia się jeszcze wieksza złość.
- Nie zrobisz tego - warczy.
- Nawet jeśli mnie zabijesz - nic tego nie zmieni. Moi wspolnicy mają kopię tych zdjęć. Znajdą się wszędzie.
Zastanawiam się o jakie zdjęcia chodzi. Próbuje dostrzec co trzyma w rękach Niall. Jestem jednak zbyt niska, by cokolwiek zobaczyć.
Adam mierzy blondyna wzrokiem i złośliwie się uśmiecha. Wtedy chłopak opuszcza broń, jednak jego palec wciąż spoczywa na spuście.
- Dobry chłopiec. Zastanawiam się tylko czy chodzi ci o siebie czy może o Meg - mówi Adam.
Patrzę na niego zdziwiona i cofam się kilka kroków.
- On cię wykorzysta. To morderca, Meg. Zimnokrwisty morderca. Doskonale o tym wiesz.
Słyszę dźwięk nadjeżdżajacego samochodu. Wydaje mi się jednak, że tylko ja zwróciłam na to uwagę. Kieruje wzrok w strone, z której dochodził dźwięk. Za plecami Nialla widzę dwa radiowozy.
Policja.
Zbliżają się w nasza stronę i wiem, że nie znajdują się tu przypadkiem. Patrzę na blondyna przerażonym wzrokiem i zaczynam krzyczeć.
- Uciekaj Niall!
Chłopak natychmiast reaguje na moje słowa. Zerka przez ramię i rzuca się do biegu.
- I tak nie uciekniesz! - krzyczy za nim Adam.
Wtedy dociera do mnie że to on wezwał policję.
Patrzę na niego i zastanawiam się co robić. Jedyne co przychodzi mi do głowy to ucieczka.
Biegnę jednak w przeciwną stronę niż Niall, zostawiając Adama na środku drogi.***
Coo sie dzieje z tymi rozdziałami. Naprawde muszę nad tym popracować. Dla odmiany, nastepny pojawi się z perspektywy Nialla ;)
CZYTASZ
Trust me, baby |n.h|
Romance" -Boisz sie ludzi. Boisz się tego że cię zaranią. -Albo zostawią. Tak jak zrobiłeś to ty. -Meg ja... -Nawet nie próbuj przepraszać. Zbij szklankę, a potem ją przeproś i zobacz czy się pozbiera."