1. PROLOG

1.1K 50 8
                                    

Nastał piękny ranek nad sawanną.
Przy lwiej skale zgromadziło się wiele zwierząt.
Słonie, zebry, geparty .... wszystkie te zwierzaki składały pokłon malutkiej lwicy podnoszonej przez małpę Rafikiego.
Po skończeniu się uroczystości wszyscy się rozeszli.
- Panie!!!- krzyknęła jedna lwica - strażniczka- daleki potomek Skazy i Ziry... jeden z nich... on przetrwał i ... żyje na obrzeżach Złej Ziemi.
- Co?!- odkrzyknął- to... niemożliwe!
- A jednak. ..
- Cóż... co o tym myślisz Kiaro?
-Ja.. myślę, że. .. sama nie wiem. .. - jakała się.
- Moim zdaniem powinniśmy... wychować naszą córkę z daleka od innych zwierząt dla jej bezpieczeństwa.
- Niech i tak będzie.
- Nie martw się Sierro ( czytaj : Sziro) - powiedział Kowu do swojego dziecka - tu nic Ci nie grozi, tu jesteś bezpieczna.

Szybki prolog, mały wstęp.
Nie wiem, czy interesująco to zapowiedziałam, ale proszę nie zniechęcajacie się.
Prolog ma 133 słowa.
To pa pa !

KRÓL LEW : INNA HISTORIA: WĘDRÓWKAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz