12. WYPRAWA DO ZIEMI ELIBSKIEJ

219 16 4
                                    

Oczami Sierry...

Płakałam. Jak on to mógł zrobić?! Byliśmy przyjaciółmi, kochał mnie i...
On mnie kochał! Dlatego wyprowadził mnie ze Skały! Ale chce zabić moją rodzinę!!!
- Tak być nie może! Co teraz zrobimy Dziadziu?
- Ych, jestem stary i nie mam na nic siły. Hieny mnie wykończyły, ale pójdę tam i będę walczyć!
- Nie możesz! Jesteś ranny! Pójdę sama!
- Nie ma mowy! Nie pozwolę na to.
- Oni mnie nie skrzywdzą- i wyjaśniłam moją teorię dziadkowi Simbie.
- Ych, sama nie pójdziesz. Ale ja nie dam rady.... chym... Wiem! Chodź ze mną.
Szliśmy pół dnia w przeciwną stronę do Neo.
- Ych, szkoda mi...
- Neo?! Tego łotra?!
- On... mnie kocha. Wyznał mi to... tak jakby...
- Sierra i Neo? Zakochana para!- nagle usłyszałam.
- Dziadku! Przestań!
- Ale... to nie ja!
- To ja- odezwała się małpa.
- Rafiki??
- Tak, Simbo to przeznaczenie. Jak ty i Nala, czy Kowu i Kiara!
- Tak myślisz?
- Jestem pewien!
- Chymm...
- Co?! Ja i Neo? Fuuu...
- Przypominasz mi Nalę- szepnął dziadek.
- Tak tylko ci się zdaje, ale w przyszłości..- kontynuował Rafiki.
- Nie chcę przyszłości! Chcę tu i teraz! Chcę do mamy... i taty! Gdyby nie Neo, nic by się nie stało! Jestem pewna!!!- rozpłakałam się. Tak tęsknię za rodzicami!
- Mają wszystkich, ale wy możecie ich odzyskać!
- Jak?- spytaliśmy się Dziadek i Ja.
- Zazu. On wskaże drogę, a z Sierrą pójdzie Nustin ( czytaj: Nastin ).
- Kto to Nustin?
- Tygrys.
- Ale tygrysy i lwy są w niezgodzie! One mają Tygrysią Ziemię, a my Lwią!
- Tak, ale tylko on może pomóc Sierrze i innym. A ciebie Simba zapraszam do mnie do domu. No idź Sierra.
- Ale gdzie jest Nustin?
- Idź. Wezwałem go i czeka pod Lwią Skałą.
Szłam przejęta całą tą sytuacją. Co to ma znaczyć? Jakiś Nustin, Neo.......
- Hej- nagle zobaczyłam tygrysa- Nustin, a ty?
- Sierra.
- Idziemy?
Ku mojemu zdziwieniu Nustin dobrze znał moją sytuację.
- Kiedyś porwano tam mojego starszego brata, jak byłem mały. Teraz ma pewnie z... 15, 16 lat...
- Jak miał na imię?
- Cameron. Był extra- takiego go zapamiętałem. Moja mama nienawidzi hien i lwów.
- A co zrobiły jej Lwy?
- Pamięta Skazę- zabił jej wuja.
- Przykro mi, ale to, że jeden lew taki był, to nie znaczy, że cała reszta też.
- O! Patrz, Zazu! Zazu!
- Zazu!
- O, dzieciaki, uprzedzono mnie, że mam gdzieś was zaprowadzić.
- Tak, do Elibskiej Ziemi.
- O, nie nie nie. Tam jest niebezpiecznie.
- To rozkaz Simby i Rafikiego- powiedział Nustin.
- W takim razie mus to mus.
Wyruszyliśmy do Ziemi Elibskiej.

Troszkę krótkie te rozdziały, ale jeszcze jeden, czy dwa i akcja wybuchnie! 💬💬💭💭🎉( 418 słów ). Pa!!!

KRÓL LEW : INNA HISTORIA: WĘDRÓWKAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz