Teraźniejszość
Gdy byłam już w domu przemyślałam wszystko na spokojnie. Choć dalej nie mogłam zrozumieć tych wilkołaków, watahy. W tym momencie najważniejsze dla mnie jest odnalezienie brata. Szkoda, że mama w pamiętniku nie podała adresu. Wiem! Dostałam nagłego olśnienia, poszukam go na facebooku! Na imię ma Aidan i możliwe jest, że nazwisko mamy to samo. Po paru chwilach już go odszukałam. Po namysłach zdecydowałam się napisać.
Ja: Hej.
Aidan: Hej. Super, że się odezwałaś. Mam do Cb sprawę.
Ja: Ja też!
Aidan: Masz dziś czas?
Ja: Zaraz.
Aiden: Ok, to zaraz będę po Cb.
Ja: 👍
Zaczęłam się zbierać. Wzięłam czarno-biały plecak i spakowałam do niego pamiętnik. Na szyji zawiesiłam naszyjnik wilka. Czekałam pięć minut, ale nikt nie dzwonił do domofon. Zdecydowałam się jeszcze raz do niego napisać.
Ja: Za ile będziesz?
Aidan: Tak się zastanawiam...
Ja: ?
Aiden: Gdzie mieszkasz?
Wypuchnełam śmiechem. Jak ma po mnie przyjść jak nie zna mojego adresu?
Ja: 😂😂😂
Aiden: A więc?
Ja: Ten nowy, bardzo rzucający się w oczy wieżowiec, obok przedszkola, mieszkanie numer 13.
Aiden: Ok, jestem niedaleko będę za 5 sekund.
Nie kłamał, bo odrazu usłyszałam domofon. Strasznie się stresowałam. Wyszłam i zamknęłam miszkanie, po czym zbiegłam po schodach. Zatrzymałam się jeszcze przed drzwiami i wzięłam głęboki wdech. Gdy wyszłam dostrzegłam wysokiego, szaro włosego chłopaka.
-Hej.
-Cześć.
-Więc ta twoja sprawa to?-Zapytał.
-Może powiemy razem.
-Ok.-Chłopak zaśmiał się.
-Chyba jesteś moim bratem.
-Jesteś moją siostrą.-Powiedział po mnie.
-Wiedziałeś to wcześniej, dlatego mnie wtedy zaczepiłeś w parku.
-Tak.
-Dlaczego od razu nie powiedziałeś?
-Nie miałaś chumoru.
-Aha.-Westchnełam.
-Może pójdziemy się przejść.
-Ok.-Szliśmy prosto przed siebie w ciszy. Lecz gdy przechodziliśmy obok kawiarni, Aidan zapytał:
-Może wejdziemy?-Więc otworzyłam drzwi i znalazłam się w małym pomieszczeniu.
-Często tu przychodzę, choć do mojego ulubionego stolika.-Usiedliśmy przy dwuosobowym miejscu na końcu sali.
-Mogę w czymś pomóc?-Zapytała kelnerka.
-Poproszę dwie mrożone kawy z nugatem.-Kobieta odeszła.
-Mam pamiętnik.-Oznajmiłam.
-Amy mi o nim mówiła. Przeczytałaś go już?
-Tak.-Wyciągnęłam zeszyt z plecaka i podałam bratu.
-Dzięki.
-Opowiesz mi coś o sobie?
-Co chcesz wiedzieć?
-Jak wygląda twoje życie.
-Jesteś moją siostro bliźniaczką, więc chyba mogę Ci powiedzieć. Mieszkam ze stadem naszej matki, lecz za niedługo chce założyć własne. A jak wyglądało twoje życie?
-Ja mieszkam z naszym wujkiem i niedawno się przeprowadziliśmy. On prowadzi firmę i chyba to tyle.-Potem nastała niezręczna cisza. Gdy pracownica przyniosła zamówienia, znowu zaczęła się rozmowa. Opowiadaliśmy o sobie chyba dwie godziny.
Gdy na dworze się już zciemniało chłopak zaproponował:
-Może Cię odprowadzę? Wujek musi się o Ciebie martwić.
-Nie martwi się.
-Dlaczego?
-Jakby się martwił, nie wyjeżdżał by niewiadomo gdzie.
-Jak nie musisz wracać do domu, to może chcesz odwiedzić watahę?
-Może jutro?
-Ok.
-Do jutra.-Powiedziałam i zostawiłam na stole pieniądze za kawę, następnie wyszłam. Dla mnie dzieje się to zdecydowanie za szybko.
Rok później
Teraz mieszkam z bratem i watahą matki, choć nie jestem wilkołakiem. Ze wszystkimi zdążyłam się zaprzyjaźnić. Na razie jeszcze się uczę, ale gdy skończę szkołę, będę pomagać w firmie. Co do wujka to dalej przyjeżdża na krótko i wyjeżdża na długo, więc odpowiada mu, że mieszkam z nimi. Z ojcem widuje się raz w tygodniu, jeździmy do niego w soboty z moim bratem.
Cieszę się, że wreszcie mam rodzinę. Nigdy nie przypuszczałam, że mogę mieć brata, więc było to dla mnie miłe zaskoczenia. Teraz optymistycznie patrzę na przyszłość.
------------------------------------------------------
To już koniec. Dziękuję, że zostaliście ze mną aż do końca. Jeśli masz jakieś pytania odnośnie bohaterów, lub czego kolwiek dotyczącego mojego opowiadania pytaj, chętnie odpowiem na twoje pytanie. Jeśli możesz napisz komentarz, chce znać twoją opinię dotyczącą opowiadania.
Julia<3
CZYTASZ
Srebrny wilk✔
Hombres LoboWilczyca, która chce zostać normalnym człowiekiem i wieść proste życie. Cały czas ucieka i chowa się przed swoim przeznaczenie. Co stanie się gdy znajdzie ją wataha Iana ? Dlaczego opowiadanie nazywa się "srebrny wilk", skoro jest białym? Dowiesz...