Jest 3 w nocy w Halloween, a ty i twoi koledzy właśnie jesteście po całonocnym maratonie horrorów.
Obejrzałeś swój ulubiony straszny film, przeczytałeś ulubioną straszną opowieść, a nawet zrobiłeś tą sztuczkę z „Krwawą Mary" przed własnym lustrem. Po wyjściu kumpli, wyciągnąłeś się na kanapie i ziewnąłeś, decydując, że najwyższa pora walnąć w kimono, więc ruszasz w stronę sypialni i kładziesz spać.
Po chwili, jednak, zdajesz sobie sprawę, że nie możesz pozbyć się z głowy niektórych fikcyjnych postaci z filmu, który obejrzałeś.„Ehh, jutro będę się za to nienawidził"- mówisz na głos, zapalając lampkę nocną i wiedząc, że załatwianie swoich koszmarów światłem z lampki jest dziecinne i irracjonalne. Po paru minutach, kiedy już prawie udaje ci się zasnąć układasz się wygodnie pod kocem z zamkniętymi oczami i przyjemnymi myślami......tak jest dopóki, dopóty przez powieki dostrzegasz kształt przesuwający się przed źródłem światła, tworząc cień padający wprost na ciebie. Mrugasz i zaczynasz się obracać w kierunku lampki, kiedy gnijące dłonie chwytają cię za ramię.
„Dzięki za zostawienie światła. Miałem problem z odnalezieniem Cię w tych ciemnościach".
CZYTASZ
Straszne Historie
HororW tej książce będą dodawane historie, które usłyszałam od innych, przeczytałam na forach internetowych. Jeśli chcesz, by Twoja historia trafiła do tej książki, napisz do mnie wiadomość... Dawno, dawno temu... #1 w Paranormalne 26.12.2016r. - #15 w...