32

493 36 0
                                    

— [...] a teraz, mój wyjątkowy gość, a raczej goście. — Powiedział reporter, a widownia zaczęła klaskać.

Casey wraz z Zayn'em weszli na scenę. Po przywitaniu się usiedli na kanapie i choć bardzo się denerwowali, próbowali zachować spokój.

— Jest tu chyba dużo do wyjaśniania, prawda Zayn? — spytał.

— Tak, to prawda Finn. — Odpowiedział.

— Zacznijmy od waszego pierwszego spotkania. Jak się poznaliście?

— Poznaliśmy się przez twittera... — zaczął Malik — Casey napisała do mnie prywatną wiadomość. Miałem czas, więc przeczytałem ją. Okazało się, że napisała piosenkę, która zresztą była nieziemska.

— Jaka to piosenka? — zaciekawił się.

— Feel You. Zayn dał ją do swojego albumu — odezwała się Cas.

— To prawda. Strasznie mi się spodobała i musiałem ją umieścić w Mind of Mine. — Zaśmiał się chłopak, czym rozluźnił atmosferę.

— Jest wspaniała. Moja żona słucha jej na okrągło — zaśmiał się Finn.

— Mój kontakt z Casey utrzymywał się przez kilka miesięcy. Stała się dla mnie ważną osobą. Ona mnie rozumiała pod każdym względem. Poprawiała mi humor i pomagała w najtrudniejszych chwilach. — Opowiadał dalej.

— Na wakację przyleciałam do swojej siostry do San Francisco. Zayn nic mi nie mówiąc, przyleciał tu do mnie. To była naprawdę miła niespodzianka. — Powiedziała Posey.

— Niesamowita historia. Jednak, jest jedna rzecz, która wstąsnęła wszystkimi. Chodzi o nagranie, które dodałeś na Spotify.

— Tak.. Mój błąd. Zagapiłem się i wstawiłem nie to nagranie co trzeba. Po tym, pojawiło się dużo plotek na temat tego, że zdradzam Gigi. To bzdura. Ko...Kocham ją. Casey także, ale jedynie jak siostrę. — Powiedział.

— Nigdy nie poczuliście nic do siebie?

— Nie. — Odpowiedzieli równocześnie.

— A więc, Casey. Przed studiem miałaś mały wypadek — zaśmiał się reporter.

— Tak... To trochę głupie i nie miało tak wyjść.. — jęknęła.

— Od dzisiaj będziesz miała tytuł "Dziewczyny wypadającej z walizki Zayn'a Malik'a".

— Kreatywnie — stwierdził ze śmiechem brunet.

— Oryginalnie — odpowiedziała dziewczyna.

— Chciałym cię jeszcze zapytać o jedną rzecz. Czym zajmujesz się na codzień? — Spojrzał na nią uważnie.

— Na codzień? Chodzę do szkoły. — Odpowiedziała obojętnie.

— Naprawdę? Jesteś młodą, ładną i utalentowaną dziewczyną. Myślałem, że zajmujesz się czymś w kierunku muzyki.

— Chciałabym skończyć szkołę. Później będe myślała o karierze. — Uśmiechnęła się.

[...]

— Na koniec, chciałbym poprosić moich gości o mały występ. Dużo ludzi było zachwyconych waszych duetem, dlatego chcę abyście zaśpiewali. — Poprosił Finn.

Zayn spojrzał na Casey, która zastygła w miejscu. Nie spodziewała się, że zostanie o coś takiego poproszona. Liczyła bardziej na krótki wywiad, a nie na występ. Czuła jak gula utknęła w jej gardle. Gdy nie odpowiadała, chłopak powiedział ciche "z przyjemnością". Wtedy brunetka stwierdziła, że gdy będą w domu odetnie mu łeb i poćwiartuje. Wiedziała, że nie mogła się teraz wycofać, więc niepewnie ruszyła za Malikiem przed dwa mikrofony. Nawet nie zdążyła mrugnąć, a melodia już rozchodziła się po całym pomieszczeniu.

Przy śpiewaniu czuła straszny stres, lecz się nie bała. Czuła obecność Zayn'a, a to wystarczyło, żeby poczuła się trochę bezpiecznej.
Piosenka wychodziła im doskonale. Oboje to wiedzieli i nie chcieli tego przerywać. Publiczność śpiewała z nimi, przez co Posey się trochę rozluźniła.

Mimo tego stresu i napięcia, nie potrafiła wybić sobie z głowy jednego, ważnego pytania.

Jak teraz będzie wyglądało jej życie?

Bro Idol → z.m;zakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz