XV

889 90 0
                                    

30 listopada

13:47 – Nakura zalogował się.

14:14 – Keiji zalogował się.

13:16

Nakura: Keiji-chan! (`・ω・')

Nakura: Nie jesteś w szkole?

Keiji: Zostałem w domu.

13:19

Keiji: Dalej źle się czuję.

Nakura: Popadasz w melancholie.

Keiji: Nie prawda.

Nakura: Prawda, ja się znam!

13:25

Keiji: ...

Keiji: Może trochę.

Nakura: Nie będziesz miał za dużo zaległości w szkole?

13:27

Keiji: Nie.

Keiji: Nakura?

Nakura: Tak? (^▽^)

13:31

Keiji: Okłamałeś mnie kiedyś?

Nakura: Nie, jestem osobą prawdomówną.

Nakura: A dlaczego wczoraj wylogowałeś się bez uprzedzenia?

13:35

Keiji: Musiałem coś przemyśleć.

Nakura: Zastanawiałeś się nad tym?

Keiji: Trochę.

Nakura: Tylko trochę?

13:38

Keiji: Tak, bo później przyszedł ojciec...

Nakura: Biedny Keiji-chan! Bardzo dostałeś?

Keiji: Nie...

13:41

Nakura: A tak naprawdę, to dlaczego nie chodzisz do szkoły?

Keiji: Ojciec jest teraz bardzo nerwowy i po prostu nie mogę przez niego chodzić do szkoły.

13:45

Keiji: A tak poza tym, to pięć dni temu po naszej rozmowie, zadzwoniłem do matki, opowiedziałem jej co robi mi ojciec, a ona "Udawaj, że coś coś takiego się nie wydarzyło".

Nakura: Naprawdę?

Keiji: Tak, mam udawać, że nic takiego się nie wydarzyło i się nie zdarza.

Nakura: Ludzie są zepsuci, prawda?

13:48

Keiji: Dla nich ważniejsze jest zdanie obcych ludzi, a nie uczucia najbliższych.

Keiji: Muszę kończyć.

13:50

Nakura: Wejdziesz jeszcze dzisiaj?

Keiji: Chyba nie.

13:53

Nakura: Szkoda. (╥_╥)

Nakura: Cześć. (`・ω・') 

13:57 – Keiji wylogował się.

14:05 – Nakura wylogował się.

***

3/4 opowiadania za nami!

Do zobaczenia! =^.^=

[POPRAWIANE] ZabawaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz