Rozdział 19

6.9K 358 25
                                    

-Mamo dam sobie radę -powiedziałam do mojej rodzicielki.

Nie dało się tej kobiecie wytłumaczyć,że też wychowałam jedną córkę a z drugą dam sobie sama radę no ludzie święci ! Po incydencie z przedwczesnym porodem moja matka szaleje. Czuję się przez nią jak bym była z porcelany. 

Dokładnie miesiąc temu urodziłam małą Ginny była wcześniakiem a właśnie dzisiaj dwa dni przed świętami wypisali ją ze szpitala. Właśnie przyjechałam z małą do mojej mamy a miałam tego nie robić ale zostałam zmuszona a jeszcze przez to,że Ginny była w szpitalu a ja razem z nią siedziałam to nie miałam czasu na zakupy. 

Nagle zobaczyłam Rakel biegnącą w moją stronę podałam mojej rodzicielce Ginny a sama kucnęłam aby podnieść Rakel moją księżniczkę. Po chwili poczułam jak mała uwiesza się na mojej szyi. 

-Cześć mamusiu -powiedziała.

Mocno ją do siebie przytuliłam. 

Jak siedziałam z Ginny  w szpitalu to musiałam Rakel podrzucić do rodziców. Nie dała bym rady jeszcze się zajmować Rakel. Ale dobrze mieć takich rodziców którzy ci pomogą zawszę a ,że teraz mają dwoje wnucząt są jeszcze bardziej szczęśliwi.

-Cześć skarbeńku-szepnęłam z uśmiechem.

Widziałam uśmiech mojej mamy i mojego ojca. 

-Gdzie Ginny?-spytała.

Podeszłam z nią na rękach i pokazałam w nosidełku które trzymała moja mama.

Podeszłam z nią na rękach i pokazałam w nosidełku które trzymała moja mama

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Taka malutka?-spytała.

Razem z moimi rodzicami zaśmialiśmy się. Kiwnęłam głową.

-Tak przez kilka lat będzie malutka a później będzie duża jak ty-szepnęłam.

Rakel wpatrywała się w małą nachyliła się w jej stronę i pocałowała w czoło.

-Moja siora-powiedziała.

Wyszczerzyłam oczy i popatrzyłam na moich rodziców oni jedynie pokiwali głową.

-Nie siora kochanie tylko siostra-powiedziałam.

Mała pokiwała głową. Zeszła z moich rąk i kazała nam położyć małą na kocu a ona będzie się z nią bawić.


Dwie godziny później 

-Pomóc ci coś mamo?-spytałam.

Rodzicielka obróciła się w moją stronę i pokręciła głową.

-Nie kochanie ja już wszystko prawie skończyłam a jutro mamy gości-powiedziała.

Zmarszczyłam brwi.

Jeszcze gości? Jakich gości?

Przez ten poród a właściwie dzięki niemu nie myślałam o Seanie którego już długo nie widzę. A jeśli ma zamiar nie wracać to chce jak najszybciej zapomnieć. Muszę !

-A kiedy goście przyjadą?-spytałam z nadzieją,że chociaż jeden dzień odpocznę.

Mama zaśmiała się głośno.

-Nie odpoczniesz kochanie. Mają być za godzinę już więc idź ubierz się i dzieciaki jakoś.

Wyszczerzyłam oczy.

-Jak za godzinę? Nic mi nie powiedziałaś? Mamo! 

Mama wzięła szmatkę do ręki i rzuciła we mnie.

-Idź się ubrać!-krzyknęła.

Wzięłam Rakel za rączkę i poszłyśmy szukać coś do ubrania.

Moja maleńka sama szukała sobie coś do ubrania i powiem wam będzie stylistką.

Moja maleńka sama szukała sobie coś do ubrania i powiem wam będzie stylistką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ślicznie wyglądasz ! A co twoja gruba matka ma włożyć?-spytałam.

Myślałam,że mała zacznie się śmiać ale jednak nie poszła do szafy i zaczęła szukać coś. Nic innego mi nie przyszło do głowy jak po prostu usiąść i czekać na stylizację mojej córeczki.

-Proszę mamusiu to ubierz-podeszła i podała mi ciuchy.

Popatrzyłam na nią i skinęłam głową.

-No muszę ci powiedzieć ,że będziesz moją stylistką kochanie-powiedziałam całując ją w policzek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-No muszę ci powiedzieć ,że będziesz moją stylistką kochanie-powiedziałam całując ją w policzek.

Po chwili usłyszałam głosy dobiegające z dołu.

-Goście Rakel-powiedziałam.

Mała skinęła głową złapałam ją za rączkę i wyszłyśmy z pokoju.

Schodziłam ze schodów kiedy usłyszałam znany mi głos. Szybko zeszłam ze schodów i weszłam do pokoju. Umarłam! 

Zobaczyłam go i zamarłam ...



Takie cuś mi wyszło :) Jak myślicie kto przyszedł?

Zaufaj Mi 1&2 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz