Rozdział 9

9.6K 405 22
                                    

Nie mam w co się, ubrać. Przeglądałam ciuchy i nie widzę nic odpowiedniego na kolację. Wypytywałam się, Sean'a gdzie chce mnie zabrać ale nic nie mówił powiedział,że to tajemnica. 

Co z tymi facetami? Chociaż kawałek mógł coś powiedzieć a co jak się, wystroje a on mnie do Mc Donalda zabierze? A może nie wystroje się, a on mnie zabierze do jakieś restauracji ?

Usiadłam na łóżku chowając twarz w dłonie po chwili poczułam malutkie roczki.

-Mami? -Rakel przekrzywiła głowę i wpatrywała się, we mnie.

Uśmiechnęłam się, do niej.

-Mamusia nie wie co ma ubrać-powiedziałam do dziewczynki.

Mała skinęła głową i poszła do mojej walizki szukając coś. Z zaciekawieniem wpatrywałam się, w dzieło mojej córeczki. 

Po chwili podbiegła z ładną różową  zwiewną sukienką. Myślałam o niej wcześniej ale jakoś mi nie pasowała ale jak moja córeczka powiedziała żebym założyła ją.

 Myślałam o niej wcześniej ale jakoś mi nie pasowała ale jak moja córeczka powiedziała żebym założyła ją

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pocałowałam ją w policzek i poszłam do łazienki ubrać się, pomalować i uczesać. Po jakiś dwudziestu minutach myślenia nad fryzurą  po prostu rozpuściłam je i lekko się, pomalowałam nie lubiłam mocno się, malować. 

-Mami! -krzyknęła Rakel.

Poprawiłam się, i mówiłam sobie "dasz radę". Jeszcze raz spojrzałam na lusterko dupy nie urywam ale źle też nie jest. Zeszłam na dół. I zobaczyłam Seana  który zerkał w moją stronę. Podeszłam do chłopaka i pocałowałam w policzek.

-Co to za okazja?-zaśmiałam się.

Sean uśmiechnął się, mocno i podał mi kwiaty

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sean uśmiechnął się, mocno i podał mi kwiaty.

-Taka okazja ,że dałaś się, wreszcie zaprosić na kolację-powiedział patrząc w moje oczy z wielkim uśmiechem na twarzy.

 Później uklęknął koło Rakel i wręczył jej bukiecik ze słodyczami.

 Później uklęknął koło Rakel i wręczył jej bukiecik ze słodyczami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zaufaj Mi 1&2 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz