Rozdział 1

190 12 2
                                    

*Mia Pov*
Właśnie się obudziłam. A raczej zostałam obudzona przez moją przyjaciółkę Hope. Kocham ją serio ale mnie się nie budzi. Mnie nie wolno budzić. Zwłaszcza jeśli nie znam powodu. Popatrzyłam na nią wymownie. Jej różowe włosy były już spięte...jak ona to nazywa? W Artystycznym Nieładzie.

- O boże Mia wstawaj! Nie ma czasu! Dzisiaj jest pierwszy dzień szkoły! Kirey i Arai już na nas czekają! - pierwszy dzień szkoły....czekaj co?! A no tak! Leniwie wstałam z łóżka wzięłam z krzesełka wcześniej naszykowany mundurek i poszłam do łazienki. Rozczesałam moje jakże ukochane (Już walisz sarkazmami na dzień dobry? ~Nexie~) włosy, umyłam zęby i zrobiłam lekki makijaż. Wzięłam mundurek po czym go założyłam. Spódniczka w kratkę, biała bluzka na to mundurek i czerwona kokarda. Może niech najlepiej nas w strój dla astronautów ubiorą? Wyszłam z łazienki i zeszłam na dół. Tam czekały już na mnie dziewczyny. Jak to możliwe że tryskają energią już pierwszego dnia szkoły? Nie wiem i nie chce wiedzieć. 

- No nareszcie! Już myślałyśmy że w łazience zasnęłaś! - zaśmiała się Arai. Ach no tak nic nie wiecie. (No shiet Sherlock ~Nexie~) A więc ja jestem Mia mam 16 lat i mieszkam razem z moją najlepszą przyjaciółką Hope która też ma 16 lat. Mamy jeszcze dwie przyjaciółki które mieszkają po drugiej stronie Kirey 16 latka z fetyszem do toporków ( Wiem że mnie za to ubóstwiasz Lori ^^ ~Nexie~) i Arai 16 latka która jest cholernie nieśmiałą osóbką (Taki wzięłam wniosek z naszego rpg nie bij! >.< ~Nexie~) wszystkie cztery postanowiłyśmy iść do tego samego liceum i akurat padło na Rakuzan. Każda z nas się różni. Na przykład ja jestem pesymistką przez to co się działo w moim domu i przez moją podstawówkę. W gimnazjum było już lepiej ponieważ poznałam tam dziewczyny. Hope jest cóż ani to pesymistka ani optymistka czyli stawiam na realistkę mimo że to też zbytnio do niej nie pasuje ona jest mieszanką tego wszystkiego. Znamy się od połowy pierwszej klasy gimnazjum i od tamtego czasu jesteśmy zżyte. Kirey...cóż ona jak dla mnie pasuje coś pomiędzy realistką a optymistką mimo jej dziwnych fetyszy to na serio fajna dziewczyna i zawsze można na nią liczyć. Arai to zazwyczaj śmiała i radosna osóbka ale jeśli chodzi o chłopaków to jest dosyć nieśmiałą ale potrafi odwalać im różne numery i czasami nawet się popisywać ale to naprawdę świetna dziewczyna i życzę jej jak najlepiej. Gdyby tak nie patrzeć to z całej naszej grupki to ja jestem ta tak ponura i obojętna na wszystko i wszystkich. 

- Nie zasnęłam jak widzicie. Może chodźmy? Same mnie tak poganiałyście a teraz siedzicie i się obijacie. - powiedziałam po czym wyszłam z domu i zaczęłam kierować się do mojej nowej szkoły. Z tego szczęścia chce mi się skakać. Z mostu. Pod pociąg. (Jak ja kocham ten cytat *-* ~Nexie~)

*Hope pov*

Wyszła. Znowu. Jest zła? Nie. Moim zdaniem bardzo denerwuje się pierwszym dniem w nowej szkole. Nie dziwnie jej się. Po tym co przeżyła w dzieciństwie sama bym się bała.

- Dziewczyny nie chcę nic mówić ale ona ma racje. Same ją poganiałyśmy a teraz siedzimy jak te bawoły i nic nie robimy. - powiedziała Kirey po czym wstała i skierowała się w stronę wyjścia a zaraz za nią Arai. ja wyszłam ostatnia gdyż musiałam zamknąć drzwi. W drodze do szkoły panowała cisza a ja czułam że każda z nas się denerwuje mimo iż stara się to ukryć.

- Myślicie że nas polubią? - popatrzyłam na Arai po czym wzruszyłam ramionami.

- Wiesz trudno określić. Możliwe że połowa ludzi będzie chciała się z nami zadawać a druga połowa będzie chciała nam po prostu uprzykrzyć życie bądź obgadywać. Niestety tacy są teraz ludzie. - powiedziała Kirey przez co Aria jeszcze bardziej się zdenerwowała. Dochodziłyśmy pod szkołę. Tuż pod bramą czekała na nas trochę zniecierpliwiona Mia. Jej dosyć długie czarne włosy powiewały na wietrze. Podeszłyśmy do niej i całą czwórką przekroczyłyśmy bramę. Szłam z tyły razem z Mią.

- Ne to teraz na sale gimnastyczną. - powiedziała wchodząca już do budynku Arai. Wszystkie weszłyśmy do sali gimnastycznej gdzie miał się odbyć apel. W środku było już sporo ludzi. Usiadłam koło Kirey i Mi a za nami usiadła Arai gdyż była dosyć niska a my byłyśmy wyższe od niej. Po pięciu minutach do sali weszła dyrektorka i zaczęła coś tam gadać że miło widzeć jej starych uczniów z powrotem i że cieszy się że dołączyło do nas dużo nowych uczniów. Potem ględziła o zasadach, klubach, zawodach, zwycięstwach i tym podobne. Po jakiejś godzinie pitolenia o czymś co nas kompletnie nie interesowało zaczęła wyczytywać nazwiska i przydzielać nas do klas. Wyczytywała i wyczytywała ale ja nie słyszałam nazwiska żadnej z nas.

- Hope Natsumi 1C! - powiedziała tak z dupy że aż się przestraszyłam.

- Arai Mistuya 1C! - o boże jaka ulga nie byłam sama w klasie. To teraz trzeba czekać aż wyczyta nazwisko Mi i Kirey. Po trzech minutach czekania usłyszałyśmy.

- Mia Nanase (jestem złodziejką nazwisk XD Gomene Haru! ~Nexie~) 1A! - czekaj co?! spojrzałam na Mie która chyba była zniesmaczona wyborem nauczycielki gdyż bała się że z naszej czwórki będzie sama w klasie ludzi których nie zna.

- Kirey Asami 1A! - usłyszałyśmy jak Mia wypuszcza powietrze z ulgą. Po jeszcze kilku minutach przydzielania do klas przyszli nasi nauczyciele. Uściskałyśmy się z dziewczynami.

-Do zobaczenia na przerwach. - rzuciła przez ramie Kirey na co się lekko uśmiechnęłam. Popatrzyłam na Arai która wyraźnie była podekscytowana.

-Witaj nowa szkoło. Witaj nowe życie. - powiedziałam po czym zaczęłam iść z resztą klasy z naszą nową wychowawczynią.

--------------------------------------------------------------------

Ohayo! I jak się podoba pierwszy rozdział? Wiem że mało tam akcji ale dopiero się rozkręcam! (Bo nie wiem jak zacznie Lori >.<) Jeśli wam się spodobało to zostawcie gwizdkę i koniecznie komentarz gdyż to strasznie motywuje a po za tym wiemy ze ktoś nas czyta i dodatkowo mu się podoba!

Oh pod koniec dam wam zdjęcia Hope i Mii.


Hope:

Hope:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mia:

                                                                                                                                                                                   ~Nexie~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

                                                                                                                                                                                   ~Nexie~

Forever and Ever |KnB|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz