Creepypasty K.R.P

'Drzwi'

Kiedy wprowadziliśmy się z rodziną do nowego mieszkania, jego starzy właściciele mieli tylko jedną przestrogę. Nie otwierać drzwi. Drzwi te mieściły się obok piwnicy. Mimo naszej narastającej ciekawości, każda próba otworzenia drzwi kończyła się klęską. Były zabite i nie było sposobu, aby dostać się do środka. Pewnej nocy usłyszałem dziwne dźwięki. Nie do końca rozbudzony wstałem i poszedłem szukać ich źródła. Dochodziły zza drzwi. Tamtych których nie wolno otwierać. Zaspany nacisnąłem klamkę. Drzwi natychmiast odskoczyły. Rozbudziłem się na dobre. Wszedłem do pokoju. Ledwo było cokolwiek widać. Poszukałem włącznika i zapaliłem żarówkę zwisającą z sufitu. W świetle ujrzałem coś strasznego. Pokiereszowane ciała moich rodziców na ziemi. Następnie usłyszałem kroki. Rozejrzałem się po pokoju. Było tu mnóstwo starych mebli i szafa. Szybko wbiegłem do szafy i starannie zamknąłem drzwi. Nie mogłem zdobyć się na wyjście. W końcu uchyliłem drzwi. Zobaczyłem napis na ścianie. Wytężyłem wzrok i z bijącym sercem przeczytałem co jest tam napisane:

Nie patrz w górę. Ja też jestem w szafie.