12

4.8K 391 54
                                    


Luke

Ten chłopak był tak niewinnie seksowny...

Powtarzałem sobie w myślach, że nie jestem gejem na co mój mózg odpowiadał mi, że jestem bi czyli tak w połowie gejem.

W internecie byłem anonimowy więc chyba nic się nie stanie jeśli do niego napiszę prawda?

Pingwinek: Chce uprawiać z tobą sexting. Włącz jeszcze raz nieprzerobioną cześć audio jeśli się zgadzasz.

Widziałem jak dyskretnie zetknął na moją wiadomość na prywatnym chacie. Odczekał chwilkę i już myślałem, że odrzuci moją propozycję kiedy usłyszałem śliczny jęk kolorowowłosego, po czym jego zawstydzony śmiech i przeprosiny.

- Mama mnie woła. Obiecuję, że będę robić więcej live'ów, bo widzę, że to lubicie. Czeeeść! - pomachał do kamery, po czym skończył stream.

FuckBoy: Zaskoczyłeś mnie Pingwinie! Myślisz że jeśli zgadzam się na sexting z prawdopodobnie starym zboczeńcem to znaczy że jestem dziwny?

Pingwinek: Wow niezły nick. Raczej nie po prostu jesteś hentai*;-)

FuckBoy: dziękuję. Więc zostajemy na płaszczyźnie wiadomości czy wolisz żebym pobawił się w twoją sexcam?

Pingwinek: co tylko chcesz kochanie :-*

Ze zdziwieniem zobaczyłem, że pojawiło się przede mną okienko gdzie znajdował się lekko zarumieniony chłopak.

- H-hey... - zająknął się. - Czy dobrze mnie widzisz Pingwinku?

Pingwinek: idealnie. Wiesz co robić kochanie

Michael

Czy czułem się dziwnie bawiąc się swoimi zabawkami przed kamerą? Napewno. Jednak podobało mi się jak nazywał mnie kochaniem.

Tak czy inaczej następnego dnia miałem osiemnaste urodziny. Obudziłem się rano i poszedłem do szkoły. Między szóstą, a siódmą lekcją podszedł do mnie chłopak z wyższej klasy i pociągnął w mały korytarz, a ja zaczynałem się bać.

Czy wróci mój koszmar?

- Wybacz, że tak na boku, ale tu jest trochę więcej spokoju.

- O-o co ci chodzi? - mój głos zadrżał od napięcia.

- Wszystkiego najlepszego Michael. - uśmiechnął się wesoło. - Wiem, że kompletnie mnie nie znasz i nie wiesz kim jestem, ale ja cię znam i uwielbiam twoje materiały. Jak mógłbym nie złożyć życzeń ulubionemu twórcy jeśli mam taką możliwość? Tak więc dobrej osiemnastki. - podał mi karton. - Pomyślałem, że nie będziesz mieć dzisiaj czasu włączyć komputer, a twoi widzowie mają dla ciebie taki mini prezent urodzinowy.

- C-Co? Kim jesteś?

- Jestem Ethan. - podał mi rękę - Wczoraj na live spytałem się czemu przestałeś się uczyć.

- Och, to byłeś ty? - przypomniałem sobie tamten moment. - Więc... Dziękuję i miło mi cię poznać.

- Odwalasz kawał dobrej roboty chłopie. Trzymaj się - uśmiechnął się i poszedł na lekcje.

Jako człowiek ciekawy, zamiast iść na historię, wróciłem do domu gdzie otworzyłem pudło. Było tam mnóstwo rzeczy. Pluszak kotek, żelki, tajemniczy, czarny pakunek, czekolada, jakaś teczka, koszulka i naprawdę wiele więcej. Każda tych rzeczy miała karteczkę z jakimiś życzeniami lub miłymi słowami i najczęściej podpisem.

Na samym dole znajdowała się kartka z jakimś adresem YouTube. Pierwsze co obejrzałem to koszulka i zaśmiałem się widząc że na plecach miała duży napis HENTAI.

Potem otworzyłem teczkę i zobaczyłem pełno fanartów. Łza zakręciła mi się w oku kiedy oglądałem je wszystkie. Każdy był inny co za tym idzie, wyjątkowy.

Otworzyłem jeszcze czarne pudełeczko i zarumieniłem się wściekle. Delikatnie obracałem przedmiot w dłoniach i oglądałem ze wszystkich stron. No więc ktoś dał mi naprawdę dobrą zatyczkę analną. Była duża, wykonana z niesamowicie wysokiej jakości materiału i czarna. Wyglądała idealnie.

Wpisałem adres w YouTube na tablecie i zobaczyłem filmik. Nie byle jaki filmik.

"Zebraliśmy wszystkich ludzi którzy cię oglądają w jednej prywatnej grupie o niepozornej nazwie." powiedział jeden chłopak pokazując na miejsce w które wklejono screena z grupy na Facebooku.

"Pierwszym krokiem było zrobienie dla ciebie tej paczki." powiedziała jakąś dziewczyna.

Wyglądało na to, że widzowie nagrywali te kwestie po czym wysyłali je do jednej osoby.

"Drugim krokiem było przygotowanie pewnej akcji z wszystkimi ludźmi którzy oglądają cię ale nie subskrybują ani nie lajkują."

"Większość z nich po prostu bała się przyłapania!"

"Potem pozostało tylko zrealizowanie tego i wiesz co?"

"Udało się!" zawołało mnóstwo ludzi na raz w różnych filmikach. To wyglądało teraz jak mozaika z tych video układająca się w napis MILION.

"Wszystkiego najlepszego Michael!" wykrzyknęli wszyscy i na ekranie zaczęły przewijać się zdjęcia z moich filmów z niewiarygodną ilością łapek po czym na koniec screen z mojego konta na którym widniała liczba 1.005.349 subskrybcji mimo tego, że byłem pewien, iż wczoraj podczas wstawiania filmiku, było ich tam nie więcej niż 501 tysięcy.

Δ•Δ•Δ

*hentai - mała przypominajka. To jest "zboczeniec" lub animowane japońskie porno. Tu chodzi o ten pierwszy wariant :-)

Luke taki napalony... Byle nie żałował tego w przyszłości.

Miłego dnia i nocy wszystkim!

Obce Ciało / MukeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz