Pierwsza rozmowa i świecące oczy

2.4K 199 21
                                    

Dzisiaj, postanowiłam jeszcze raz przyjrzeć się tajemniczej fotografii szarego wilka. Wydała mi się ona jakaś dziwna i ciągnęło mnie, by zerknąć na nią ten ostatni raz. Minęło trochę czasu, zanim zauważyłam coś, czego wcześniej nie mogłam dostrzec. Zaraz obok niego w krzakach świeciły się drugie, złote, wilcze oczy.

Teraz dotarło do mnie, że oprócz mnie i szarego wilka był ktoś lub coś jeszcze. Od razu przypomniałam sobie, o legendzie szarego wilka. Miał przecież potomka. Kolor jego sierści niczym nie różnił się od ciemnego jak noc krzaku. Czy to możliwe, że to czarny wilk? Co ja mówię, to jasne. To na pewno był czarny wilk. Nikt nie spotkał pół wilka w postaci wilka, który miałby 14 lat, czyli niedawno miał urodziny. Swoje piętnaste. Przeszedł swoją pierwszą przemianę, a po niej może zmieniać się w wilka kiedy tylko chce.

Ta fotografia, którą trzymałam w ręku to prawdziwy i drogocenny skarb nad skarby.


- Nikt nie może się o niej dowiedzieć, ani tym bardziej zobaczyć!


Znowu schowałam zdjęcie pod poduszkę.

Postanowiłam, pójść w to samo miejsce, obok tego samego krzaku i obok tego samego wzgórza. Zobaczę, co się stanie.

Nagle wpadłam na pewną myśl. A może... Nie. To nie możliwe. Chociaż? Co, jeśli szary i czarny wilk uciekali przed odważnymi? W końcu to nie przelewki. Jest 78% że uciekali przed odważnymi i 8% że przed czymś. Reszta to zbiegi okoliczności.


Po przyjściu w to samo miejsce, nastał już wieczór.


- I nadal nic.


Ale zaraz. Coś nagle poruszyło się w oddali. Wyszedł szary wilk, w pozycji do ataku lub obrony, a zaraz za nim czarny wilk. Szary wilk po wilczemu spytał się, co tu robię, a ja sama nie mogłam uwierzyć, że wiem co on mówi. Więc mu odpowiedziałam:


- Dlaczego wiem co mówisz?


I teraz wszyscy staliśmy nieruchomi. Ja, czarny wilk i szary wilk.

Szary wilk powoli zaczął mi wszystko tłumaczyć. Powiedział, że istnieją wilcze historie, że gdzieś wśród ludzi wychowa się dziewczyna, która będzie mogła pogodzić dwa światy. Ponoć została ona potajemnie oddana, by lepiej zrozumieć ludzi. Jednak coś poszło nie tak i wszystkie pół wilki straciły z nią kontakt. Teraz ma 14 lat i niedługo będzie mieć urodziny. Wszystko ostatecznie się potwierdzi, jeśli w dniu swojej przemiany nabierze białych barw. Stanie się białą wilczycą.


- To ty.


Powiedział w prost, a ja nie mogłam w to uwierzyć. Nagle moje oczy zaczęły świecić jak oczy szarego i czarnego wilka w kolorze złotym. To co mówili to prawda, czyli... Moi rodzice to tak naprawdę nie ci, u których teraz mieszkam. Kazali mi przyjść jutro, o północy. W moje urodziny - dzień przemiany!

Biała wilczycaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz