- Dobra, więc powiem ci tylko tyle, że przychodzisz tu codziennie, od 9 do 19. Jesteś po prostu...eeemmm...jakby jego przyjacielem. Rozumiesz?- zapytała Ruby, kiedy siedzieliśmy na kanapie. Josh brał właśnie prysznic.
- Yyy, tak- odparłem szybko.- A co z...komunikacją? No wiesz, jeśli będzie chciał coś do mnie powiedzieć?
Ruby westchnęła i podrapała się po głowie.
- Będziesz musiał się tego nauczyć. Chciaż niektórych zwrotów. Kilku nauczę cię ja, kilku możesz uczyć się w domu.
Pokiwałem głową, tym samym zgadzając się na wszystkie propozycje.
- Więc może zaczniemy od razu. Na początek coś łatwego.- Ruby wykonała prosty gest rękoma.- To znaczyło Jestem głodny. A to- wykonała kolejne ruchy- Nudzi mi się. Pojmujesz?
- Noo, tak- odparłem, powtarzając w myślach gesty dziewczyny.
- To powtórz.
Powtórzyłem oba zwroty, a dziewczyna za każdym razem mnie poprawiała.
- Dobra. Poucz się jeszcze w domu i wróć jutro. Do zobaczenia.- podała mi rękę i odprowadziła do drzwi.
Całą drogę do domu rozmyślałem o nauce języka migowego.
°•°
3 kom i next...
Dla was 5 kom to tragedia...
°•°
![](https://img.wattpad.com/cover/78667020-288-k208340.jpg)
CZYTASZ
Bez Słowa ~ Joshler
Fanfiction- Josh, powiedz mi- szepnął Tyler, ale od razu doszło do niego, że przyjaciel tego nie zrobi.