- Chyba nie mówisz poważnie?- zaśmiał się Zack, kiedy Tyler opowiedział mu o swojej pracy.
- Jestem śmiertelnie poważny.
Zack spojrzał na brata i, kiedy zobaczył jego spokojną minę, wybuchł głośnym śmiechem.
- Z czego się śmiejecie?- zapytała Jenna, siostra chłopaków, wchodząc do kuchni.
- Wyobraź sobie, siostrzyczko, że nasz brat znalazł sobie pracę- oznajmił, nadal się śmiejąc.
- Naprawdę?? Jaką?
Tyler westchnął tylko, chowając twarz w dłoniach.
- On jest chłopcem do towarzystwa. Będzie kolegą jakiejś niemowy.
- Zamknij się!!- warknął Tyler i uciekł do swojego pokoju, zostawiając zdziwione rodzeństwo.
°•°
Przepraszam, ale zbliża się ćwierćwiecze bez internetu.
•°•
CZYTASZ
Bez Słowa ~ Joshler
Fiksi Penggemar- Josh, powiedz mi- szepnął Tyler, ale od razu doszło do niego, że przyjaciel tego nie zrobi.