2 Tygodnie później:
POV Luke:Szedłem wieczorem ciemną uliczką na cmentarz do mojej mamy. Po 20 min. drogi byłem na miejscu. Gdy byłem już nie daleko grobu mojej matki, usłyszałem szloch. Z ciekawości ruszyłem w tamtym kierunku. Przy grobie klęczała dziewczyna. Ta która wygrała ze mną wyścig.
- Pomszcze cię, obiecuję zabije tego, kto odważył się ci to zrobić.-szeptała z nienawiścią w głosie.
Gdy przeczytałem na nagrobku Kamila Black, zamarłem. Kurwa! Po chuj ja to zrobiłem?!Usiadłem przed grobem mojej matki.
-Powoli staje się bezlitosnym mordercą mamusiu. W ciągu roku zabiłem 40 osób. Zabiłem rodzicielke niczemu winnej dziewczyny. M-mamo wiem, że obiecałem Ci, obiecałem, że z tym wreszcie skończę, ale nie potrafię. Przepraszam.- wyżaliłem się matce,
roztrzęsiony.
Wstałem i ruszyłem do domu.Dopiero sobie uświadomiłem, że moja matka zginęła w ten sam sposób. Później chciałem się zemścić na wszystkich ludziach za wielki ból jaki doświadczyłem w tak młodym wieku. Zacząłem zabijać dla przyjemności, a teraz robię to, bo muszę. Zabiłem matkę tej dziewczyny. Wiem jak ona się czuje. Przeszedłem przez to samo co ona. Jeżeli jest tak samo mściwa jak ja i dowie się kto to zrobił to mnie zabije.
Nie wiem kiedy dotarłem do domu. W końcu usunąłem, pogrążony we własnych myślach.POV Thea :
Gdy po 2 godzinach odeszłam od grobu, postanowiłam na reszcie zabrać się za szukanie mordercy. Chodzenie na grób matki stało się u mnie rutyną. Codziennie po powrocie ze szkoły od 2 tygodni chodzę na cmentarz, zapalam znicz i opowiadam mamie co u mnie słychać.
Włączyłam starego laptopa matki i zaczęłam szukać jakiś danych. Po 2 godzinach dowiedziałam się, że moja mama była szefową gangu! Jestem prawie pewna, że została zabita przez kogoś z wrogiego jej gangu. To jednak za mało, bo nawet nie wiem, przez którego.
Ale postanowiłam, że znajdę tę osobę. Jak będzie trzeba, to nawet oddam życie za pomszczenie mamy.Heeej, witamyyyy.
Podobało się? Zostaw swoją opinię w komentarzu ;)Czytasz? Daj gwiazdkę☆→★☆→☆★
Papapapap ♡♥♡♥
CZYTASZ
Do You Trust?
Fanfiction* -Nie ufam Ci. -To dobrze. Nie powinnaś. * Kim jest Luke? Typowy 19-letni Bad Boy A może... kryje się w nim dobro? Nie, chyba jednak nie. * To ff jest pisane z madzik194 :)