Znaleźliśmy idealne miejsce na dom. Zbieraliśmy różne kije, patyki i liście. Zrobiliśmy konstrukcję, cztery ściany i dach.
Przywiązaliśmy je do czterech drzew i położyliśmy dach. Od zewnątrz pokryliśmy go liśćmi i patykami, a od wewnątrz liściami.
Dom był gotowy. Przynieśliśmy swoje łóżka i rozpaliliśmy ognisko. Upiekliśmy ryby i poszliśmy się umyć. Gdy się umyliśmy, położyliśmy się w nowym domu. Pamiętam że wstaliśmy po zachodzie słońca. Trochę się poganialiśmy na piachu przed dżunglą, powspinaliśmy się na drzewa i porozmawialiśmy. Spaliśmy po godzinie 11.
W następnym dniu wstaliśmy o 7.30. Myślałem co dzisiaj zrobimy. Poszedłem sprawdzić pułapkę. Znalazłem małą małpę, która już nie żyła. Wziąłem ją i rozprawiłem na pniaku. Zabrałem trochę mięsa i powiesiłem na gałęzi.
Simon jeszcze spał, więc musiałem go obudzić. Wpadłem na pomysł zrobienia ławki. Zrobił ją Simon, chciał to zrobić bo powiedział że, wstaje późnieij ode mnie i ja robię więcej rzeczy.
Nie mieliśmy co robić więc się poganialiśmy. Wymyślaliśmy wierszyki i piosenki. Niestety żadnej nie pamiętam. Pobiegliśmy do pewnego miejsca które znalazł wczoraj .
Było tam fajnie. On wpadł na pomysł zrobienia tam kryjówki na wszelki wypadek. Zgodziłem się, mieliśmy zacząć budowę za parę dni.
Za kilka godzin zaczą mnie boleć brzuch. Położyłem się a Simon zrobił nam koce z liści. Spałem 4 godziny i obudziłem się około 13.40.
Brzuch trochę przestał. I nagle znalazłem swój dowód w kieszeni od spodni. Mam
imię i nazwisko Daniel Green. Urodziłem się 19 marca 1925 w Londynie.
Spytałem się Simona, czy też ma taki dowód. On też miał. Nazywał się Simon Jones. Urodził się 28 czerwca 1925 w Glasgow.
Fajnie się dowiedzieć gdzie się urodziło i kiedy.
Swoje dowody położyliśmy na ławce. Upiekliśmy małpę i poszliśmy do przyszłej kryjówki. Myśleliśmy nad planem jej zrobienia.
Potem poszliśmy do wody. Bawiliśmy się w piasku. I poszliśmy spać. Simon wymyślił pewien plan na zrobienie kryjówki. Wykopiemy dół i przykryjemy mocną konstrukcją
Przywiązaną do drzew. I zasypiemy ziemią i liśćmi.
To był dobry plan.
