- Nicole..no bo..ja..
Zaczęłam się bać no bo jak on się zakochał? To co ja zrobię?
-Nicole.. no..bo...ja .. ładna pogoda dziś nie sądzisz?- zapytał
Aha?!
-Tak,tak , bardzo ładna.- odpowiedziałam zmieszana(?)wymusiłam się na lekki uśmiech.
Nic nie odpowiedział tylko się uśmiechnął. Uff.. Nie muszę.. no nie musimy prowadzić tej nie mająca żadnego celu konwersacji.Postanowiłam, że już pójdę bo nie mam czasu i bez sensu siedzieć i nic nie mówić.
-No to może ja już pójdę.- powiedziałam i wstałam z krzesła...
Dylan
- No to może ja już pójdę..-usłyszałem jej aksamitny głos.. Wstała z krzesła i płożyła pieniądze i chciała już wyjść ale w ostatnim momencie złapałam jej nadgarstek. Odwróciła się.
- Co chcesz?! - wykrzyczała
- No bo ja chciałem spytać się coś ciebie..- nie dała mi dokończyć.. Co za dziewczyna..
- Jaką?- zapytała z nutką ciekawości w głosie.
- Może zaczniemy naszą znajomość od początku?-zapytałem z nadzieją
- Tt..ak..-odpowiedziała nieśmiało. Widać,że na jej twarzy zagościł uroczy rumieniec.
- To może pójdziemy na zakupy- zapytałem aby nie musiała już się stresować.
- Okej- zgodziła się z entuzjazmem
*Później*
-Dylan! Dylanek! Dylanuś!- błagała mnie o kolejną , czwartą już paczkę żelków
- Nie- powiedziałem i udawałem , że jestem poważny.
- No to nie- powiedziała i obraziła się
Kiedy już zapłaciłem , postanowiłem już z dziewczyną, która po 5 minut nie była na mnie obrażona bo dorwała się do paczki żelek,a tymi żelkami były słodkie i kolorowe misie.
- Ej oddaj mi go- powiedziała płaczliwie kiedy " zabrałem" tóż przed jej ustami żelka.
Nagle niespodziewanie pojawił się deszcz.
-Wiesz jakie jest moje marzenie?-spytałem
Chwile się nad pytaniem zastawiała.
-Nie- odpowiedziała po chwili.
To.
Tak,tak, pocałowałem ją. Ma takie słodkie usta i mam ochotę pieprzyć się z nią tu i teraz.
Nicole
-Nie- odpowiedziałam po chwili.
Gdy odpowiedziałam po chwili poczułam usta Dylana na swoich. Miał takie słodkie usta. Malinowe.. Mogłabym całować je cały dzień i całą noc.Mam chęć poczuć go w sobie i chce aby to on mnie rozdziewiczył.. Nicole boże o czym ty myślisz? Od kiedy tak myślę..
Nicole!
Nicole!
Usłyszałam czyiś damski głos...
Otworzyłam oczy i gwałtownie usiadłam na łóżku a przed sobą zobaczyłam zmartwioną twarz Emily..
Wtedy dotarło do mnie, że.. to tylko sen...
CZYTASZ
Zatańcz ze mną. ZAWIESZONE
RomanceOna -Nicole-nowa w szkole ,zielonooka brunetka On-Dylan-łobuz szkolny,niebieskooki brunet -Zatańcz ze mną-powiedział patrząc mi w oczy -Zgoda-zgodziłam się , nie wiem czy dobrze zrobiłam Co się stanie gdy zatańczą ze sobą?Co...