~.6

1.4K 85 2
                                    

*Ellie

W mgnieniu oka obraz jadalni i zielonookiego zniknął, a ja pojawiłam się w sypialni, natomiast nie w tej samej co wcześniej.

-A więc masz na imię Ellie? - zapytał brunet.

-T-tak. - zająknęłam się, to wszystko było takie dziwne.

-Boisz się? - I co ja mam mu powiedzieć, oczywiście że się boje.

-Nie. - no to masz.

- Czytam ci w myślach. - zaraz że co?

- Nie przesłyszałaś się.

- Okay, okay zacznijmy od tego czym ty jesteś? - zaczęłam dziwacznie wymachiwać rękoma.

- Mam na imię Liam i jestem hybrydą.

- Hybro czym? - dopytałam.

- Pół wilkołakiem i pół wampirem.- przewrócił oczami natomiast ja swoje wytrzeszczyłam do maksimum.

-To coś takiego istnieje?

-Okay teraz ja zadaję pytania. Skąd się tu wzięłaś? - zapytał po czym podszedł do szafki wyjmując z niej whisky i nalewają sobie do szklanki po czym wziął łyka.

-Nie odpowiedziałeś na moje pytanie.- Założyłam ręce na piersi i uniosłam jedną brew - tak postanowiłam grać twardą.

-Nie musisz grać twardej. - popijał trunek po czym usiadł na łóżku.

- A ty nie musisz czytać mi w myślach.- zmrużyłam oczy.

- To zrobimy tak.- wskazał na mnie szklanką z alkoholem.- Odpowiem ci jak ty mi odpowiesz.

- Chcesz wiedzieć skąd się tu wzięłam?

- Tak.

- Louis mnie porwał.

- Zaraz zaraz ty znasz Louisa?

- Nie do końca, znaczy przedstawił mi się, ale zbyt długo z nim nie gadałam, po prostu urwał mi się film i obudziłam się w jakieś sypialni.

- Okay, to jest troszkę dziwne, Louis nie bawi się w dziewczyny.

- Co?

- Nie ważne, a jeśli chodzi o twoje pytanie, tak coś takiego istnieje. Są jeszcze czarownice, ale nie mamy z nimi sojuszu.

- A ludzie?

- No tak jeszcze wy.- Aha dzięki. - Sprzątacie u nas.

- Ja też będę musiała?- zapytałam zniesmaczona, no cóż nie lubię tego.

- To już zależy od Louisa?

- A o co chodzi z seksualnymi zabawkami? - postanowiłam zapytać.

-Może zacznijmy od początku.- poklepał siedzenie obok siebie, zapewne po to żebym usiadła więc to też zrobiłam.- Może się napijesz Whisky?

-  Nie dziękuje.-biorąc pod uwagę moje uzależnienie, które zaniknęło, ale w każdej chwili może powrócić odmówiłam.

-A więc, jak już wiesz są wampiry wilkołaki i czarownice. Wampiry i wilkołaki miały kiedyś na pieńku, ale urodziła się taka hybryda.- wskazał na siebie.- i konflikt został załagodzony.-natomiast czarownice się wtedy zbuntowały, gdyż widzisz one nie za bardzo przepadają na wilkołakami i tak o to nie podlegają naszej władny. Naszym królem jest Markus, czyli ten straszy facet z jadalni, a królową jest ta kobieta, ma na imię Anna, za to ten ciemnowłosy przystojniak, którego poznałaś to Harry ich syn, książę wampirów.- miał racje był przystojny.

Love Me Harder|H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz