~.2

1.7K 87 1
                                    


*Harry

Leżałem właśnie w swoim łóżku, kiedy ktoś zapukał do drzwi.

- Czego! - Wykrzyknąłem. Po chwili do mojej sypialni weszła jedna z pokojówek.

- Dzień dobry proszę pana przyniosłam śniadanie.- faktycznie miała ze sobą tace z szklanym kieliszkiem. Wstałem z łóżka, zapewne wywołując u niej ciarki, gdyż była tylko człowiekiem więc mogłem ją w każdej chwili zabić. Uśmiechnąłem się do niej perfidnie po czym oznajmiłem.

-Połóż na biurku.- Tak też zrobiła. Jak ja to uwielbiam i pomyśleć, że już za niedługo będę rządził wszystkimi w tym królestwie. Niestety był jeden problem musiałem znaleźć sobie dziewczynę, co wcale nie było takie proste. Cóż mój ojciec jest wymagający, więc musi być to szlachecki wampir. Jednym słowem wampiry dzielą się na 3 grupy. Szlachtę, czyli osoby bliskie królowi oraz ci którzy urodzili się z 2 darami, a nie jest ich dużo. Następnie są midialiści czyli osoby, które są nam obojętne, ale jednocześnie bez nich nie byłoby królestwa,gdyż stanowią większość. Następnie są iziliściczyli najsłabsze ogniwa,które nie mają daru natomiast także należą do królestwa, nie jest ich za dużo, ale na pewno więcej niż nas, tak nas. Jestem synem króla wampirów, a za niedługo samym królem. Tylko niestety potrzebuje kobiety idealnej.

A pro po darów istnieją 3: Dar ognia czyli najsilniejszy, posiadają go strażnicy, dar wiatru także silny jeden z najpopularniejszych u midialistów oraz dar panowania nad roślinami, chyba najbardziej przydatny, gdyż bez niego nie byłoby ani jednej rośliny na tej wyspie, o której wiedzą tylko osoby nadprzyrodzone. Ja posiadam dar ognia po ojcu oraz dar wiatru po matce, która straciła go po porodzie. Legendy mówią, że istnieje jeszcze dar wody i możliwość zamrażania, ale jeszcze nikt w tym świecie tego nie doświadczył. Jeśli jednak ktoś posiada ten dar, znajduję się w szlachcie. Na naszej wyspie żyją jeszcze wilkołaki, z którymi kiedyś prowadziliśmy wojnę natomiast urodziła się hybryda, która zakończyła konflikt, dlatego wilkołaki żyją z nami i mamy nad nimi władze, potrafią się zmieniać w wielką potężna bestie i bronić murów zamku, natomiast ich siła pokonałaby niejednego wampira, dlatego lepiej mieć z nimi sojusz.

Nie zapominając  oczywiście o wścibskich upartych czarownicach, za którymi już tak bardzo nie przepadamy, na zamku posiadamy jedną, która jest zaufana i nam wystarcza. Reszta żyje w wiosce położonej 10 mil od zamku, są to głównie kobiety, bardzo ładne kobiety, które swą urodą potrafią dużo zdziałać, ich przywódcą jest Ariana najsilniejsza z czarownic.

Postanowiłem oszczędzić życie pokojówce i zaspokoić się krwią z kieliszka. Upiłem łyk przy okazji ubierając się. Jednak po chwili znów ktoś zapukał do moich drzwi, już domyślałem się kto to po zapachu, oczywiście.

- Proszę.- po chwili drzwi się otworzyły i wyszedł z nich Liam. Uwaga przed państwem pierwotna hybryda, osobisty ochroniarz mojego ojca i mój przyjaciel.. Posiada on wszystkie możliwe dary oprócz zamrażania i wody oczywiście.

-Harry twój ojciec cię wzywa. - Przewróciłem oczami i ruszyłem do komnaty ojca.

***

Troszkę krótki, przepraszam za to. W ogóle to miał być wczoraj, ale był straszna burza i wyłączyli mi internet, więc za to też przepraszam!

Love Me Harder|H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz